Jak pomóc chłopakowi z chorobą wędrujących jąder?

Witam Serdecznie! U mojego chłopaka w dzieciństwie wykryto chorobę wędrujących jąder, jednak jego rodzice to zaniedbali. Obecnie ma 20 lat i nie ma jednego jadra w mosznie, kiedy pracuje wysiłkowo odczuwa nieraz tam ból. Boi się chyba iść do lekarza, bo twierdzi, że jak rodzice to zaniedbali kiedy był mały, to teraz już się nie da nic z tym zrobić. Czy z tego powodu możemy nie mieć w przyszłości dzieci? Czy są jakieś domowe sposoby na to aby to jądro powróciło do moszny? Czy są jeszcze jakieś niepożądane skutki tej choroby? Proszę o odpowiedź    
ponad rok temu
Redakcja abcZdrowie
98 poziom zaufania

Witam.

Choroba wędrujących jąder to forma wnętrostwa, która musi być stale kontrolowana w okresie dziecięcym tak, aby nie doszło do takiego stanu jak u Pani chłopaka. Jądro cofnęło się bowiem z moszny w kierunku jamy brzusznej. W takim jądrze nie dochodzi do procesu spermatogenezy, a więc nie są produkowane pełnowartościowe plemniki zdolne do zapłodnienia. Nie mają one bowiem odpowiednich ku temu warunków – temperatura w jamie brzusznej jest za wysoka. Oczywiście drugie jądro może nie wykazywać podobnych odchyleń i być w pełni sprawne. Jeśli jest ono funkcjonalnie czynne to problem bezpłodności nie występuje. Dla pewności można wykonać badanie nasienia, które oceni ilość i ruchomość plemników. Taka sytuacja nie zwalnia jednak od zajęcia się drugim jądrem, zwłaszcza, że powoduje ono dolegliwości bólowe. Jadro, które pozostaje w brzuchu lub kanale pachwinowym jest bowiem zagrożone zwiększonym ryzykiem rozwoju nowotworu. Aby tego uniknąć wskazany może być zabieg operacyjny. Dlatego konieczna jest konsultacja z lekarzem urologiem. Żadne domowe sposoby nie są w stanie rozwiązać tego problemu. Warto przełamać swój wstyd i obawy, bo zagrożenie jest większe niż może się to pozornie wydawać.
 

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty