Jak pomóc partnerce, która nie chce leczyć się z depresji?
Witam, sam leczę się z powodu zaburzeń osobowości, agresji i depresji. Moja dziewczyna od dawna cierpi na przewlekłą depresję, ale za chiny nie chce się leczyć. Woli się zabić (trzy próby zakończone hospitalizacją). Nie wiem, jak ją nakłonić do leczenia, choć czasem mówi o tym, żeby iść z nią do zakładu zamkniętego i sfingować coś takiego, aby ją tam zamknęli. Nie mogę się na to zdobyć, a w żadnej innej opcji się nie zgadza. Jestem na skraju wytrzymałości, wcześniej się kłóciliśmy, teraz już nie, ale ledwo się trzymam. Dziś nagle zmienił jej się nastrój - poprosiła, abym poczytał o depresji. Czytałem na głos i prychałem przy połowie rzeczy, ponieważ są nierealne dla mnie - sam próbowałem się już zabić i raczej nie dam rady zachować pozytywnego nastawienia ani zorganizować jej czasu.
Ciągle prosi o zmianę, ale sama robi wszystko, żeby nic nie zmienić. Ma do mnie żal, że jak sam szedłem do psychiatry powiedziałem, że mam dobry nastrój, nie dostałem leków i jej ich nie dałem. Dziewczyna ma też problem z matką, która jej od urodzenia nienawidzi i skrajną potrzebę planowości i zaliczania studiów na 5, choć jak sama mówi nie chce studiować.