Czy to mogą być oznaki depresji?

Witam. Mam problem, ponieważ od pewnego czasu mam problem z moją narzeczoną, a mianowicie: Nic ja nie cieszy, i nie sprawua uśmiechu na jej twarzy Zamknęła sie w sobie, jeszcze jakiś czas temu to byla otwarta komunikatywna osoba Najchętniej nie wstawala by z łóżka Nie potrafi przyjść i przytulic sie tak jak robiła to zawsze. Nie ma humoru, a uzasadnia to słowami "nie wiem po prostu, normalnie sie zachowuje", gdzie po chwili mówi "nwm co sie ze mną dzieje, i nie znam przyczyny tego" Nie okazuję uczuć. Rzeczy ważne które powinna zrobić, czy sprawy które powinna załatwić sa caly czas przekladane bez uzasadnienia. Ogólnie to wygląda jakby tylko skorupa człowieka była w mieszkaniu, przy mnie, w naszym życiu. Staram sie robiąc co moge, zaskakuje, okazuje uczucia a dosłownie multum, zapewniam ze jestem i bede, poświęcam mase uwagi, nie ograniczając. Czy to co opisuje mogą być oznaki depresji, bądź czegoś innego.? Co powinienem robic, jak sie zachowac?
KOBIETA, 20 LAT ponad rok temu

Witam,

objawy mogą być wskaźnikiem depresji, wskazana jest konsultacja psychiatryczna oraz ukierunkowane leczenie, zalecana jest psychoterapia poznawczo - behawioralna, skuteczna metoda w leczeniu tego typu problemu.
Pozdrawiam serdecznie

0

Dzień dobry,

Z opisu można wnioskować, że stan Pana narzeczonej niewątpliwie wskazuje na objawy obniżonego nastroju. Stwierdzenie, czy jest to depresja, wymagałoby jednak szczegółowej i osobistej diagnostyki.

Niezależnie od powyższego, Pana osobiste starania wobec narzeczonej wyraźnie nie przynoszą efektu. Sytuacji nie ułatwia też fakt, że narzeczona nie chce, albo nie umie o swoim stanie z Panem rozmawiać - być może w związku z tym, że jej stan dotyczy "czegoś" w Państwa relacji, jednak należy to potraktować wyłącznie jako bardzo wstępną hipotezę.

Dlatego też warto chyba byłoby skorzystać z konsultacji psychologicznej i terapii, podczas której partnerka mogłaby przyjrzeć się sobie i swoim uczuciom oraz spróbować sobie z nimi radzić. Warunkiem koniecznym jednak byłaby jej gotowość i chęć do zmiany ww. stanu, a jak można sądzić z opisu, nie jest ona do tego skora, pozostawiając niejako problem do rozwiązania Panu.

Wobec powyższego sugerowałbym podjęcie otwartej rozmowy z narzeczoną, w której opowie jej Pan o własnych uczuciach i bezradności wobec opisanego problemu oraz wskaże, że pozostawianie tej sytuacji samej sobie nie przyniesie rozwiązania, a może tylko zaszkodzić Waszemu związkowi. Być może jasne postawienie sprawy pobudzi narzeczoną do podjęcia działań na rzecz poprawy relacji między Wami.

Dodam, że w przypadku decyzji o terapii, warto rozważyć terapię dla par.

Pozdrawiam.

0

Dzień dobry.

Oczywiście należy pamiętać, że bez rozmowy z daną osobą nie można zdiagnozować czyjegoś stanu. Pana zaniepokojenie wydaje się jednak uzasadnione. To czy problemem jest depresja najlepiej określi psychiatra. Sugerowałbym taką konsultację, która pozwoli potwierdzić lub rozwiać Pana obawy.
W przypadku ich potwierdzenia lekarz powinien przepisać leki, które często są konieczną formą leczenia. W kolejnym kroku zachęcałbym do pomyślenia nad spotkaniem z psychologiem, który pomoże w znalezieniu źródeł ewentualnego problemu i w poradzeniu sobie z nim.

Chciałbym podkreślić, że warto podkreślić Pana zaangażowanie. Rozumiem, że jest to sytuacja trudna też dla Pana, dlatego życzę możliwie szybkiego poradzenia sobie z tą kryzysową sytuacją.

Pozdrawiam
Tomasz Krasuski
www.krasuski-psycholog.pl

0

Witam Pana
Przedstawione przez Pana objawy mogą wskazywać na depresję,
jednak rzetelną diagnozę można postawić tylko podczas
osobistej konsultacji, po wnikliwym wywiadzie i zbadaniu
okoliczności, które doprowadziły do opisanych zaburzeń.
Osoba cierpiąca na depresję nie jest w stanie sama rozwiązać
swoich problemów.
To, co może Pani zrobić dla swojej dziewczyny, to właśnie
być z nią w tym trudnym dla niej okresie, wspierać ją, okazywać jej
swoją życzliwość…
Jest to bardzo ważne dla osoby cierpiącej na depresję,
ale nie wystarczy, żeby ją wyleczyć.
Niezmiernie ważne jest też , żeby jej problem został
prawidłowo zdiagnozowany i żeby Pana dziewczyna
rozpoczęła leczenie, psychoterapię.
Jednak, aby Pana dziewczyna mogła cieszyć się każdym dniem
swojego życia i czerpać z niego to, co najlepsze, potrzebna jest
jej zgoda na terapię oraz chęć zmiany.
Jeżeli jest trudność z nakłonieniem dziewczyny do wizyty
u specjalisty, to proszę zachęcić dziewczynę do terapii online.
Jeżeli uda się Panu przekonać dziewczynę do podjęcia
psychoterapii, to można spodziewać się pozytywnego
rozwiązania problemu.
Gdyby chcieli Państwo porozmawiać ze mną o problemie,
to zapraszam do kontaktu.
Istnieje możliwość konsultacji online,
np. za pośrednictwem komunikatora Skype.
Pozdrawiam serdecznie

Hanna Markiewicz,
psycholog,
konsultacje@psycholog24online.pl
http://psycholog24online.pl

0

Dzień Dobry Panu,

Rozumiem tak, jak mogę Pana niepokój o kondycję psychiczną Pana Dziewczyny, i to znaczy, że Dziewczyna jest dla Pana ważna.

Opisane przez Pana symptomy (domniemam stan prodepresyjny) występujące u Pana Dziewczyny są wskazaniem do osobistej konsultacji w Poradni Zdrowia Psychicznego, celem diagnostyki i ewentualnego leczenia.

Serdeczności i tylko pomyślności Panu i Dziewczynie życzę,
irena.mielnik.madej@gmail.com

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

portal.abczdrowie.pl
Patronaty