Jak poprawić relacje z partnerem w związku?

Prosze o pomoc. Nie wiem co robic. Mam 25 lat a moja ex 23. Bylismy razem 7 lat. Przez ten czas układało nam sie świetnie. W 99% bylismy bardzo szczęśliwi. Bardzo często mówiła ze mnie kocha i ze jestem najważniejsza osoba w jej życiu. W ciagu tego okresu zerwalismy 2 razy. Z mojego powodu. Potrzebowalem pobyc sam albo jakas dziewczyna zawrocila mi wglowie. Nic mnie z nimi nie łączyło. Te rozstania trwaly 2-3 tygodnie. Bylismy bardzo szczesliwi. Ostatnio ona poszła na studia a ja zmienilem prace. Przyszło duzo stresu i innych rzeczy, Troche sie od siebie oddalilismy. 3 tygodnie temu rozpadl sie nasz zwiazek. Ona pocalowala swojego przyjaciela na imprezie po czym wybiegła z placzem. Kolejnego dnia do mnie zadzwoniła. Świat mi sie zawalił. Duzo z nia rozmawiałem i wybaczyłem jej. Mowi ze nic do niego nie czuła i nie czuje. Mowi tez ze nie wie czy chce byc jeszcze ze mna. Mowi ze bardzo mnie kocha ale mniej niz kiedys albo inaczej, ze ma chaos w glowie i nie wie co ma robic. Mowi tez ze jestem najwazniejsza osoba w jej zyciu ale czuje do mnie blokade, nie wie czy to jest milosc czy tylko przywiazanie. Ciagle powtarza ze ma chaos w glowie i nie wie czego chce, ze nie wie co ma robic. Rozstalismy sie. Prosi o czas. Unika ze mna kontaktu a jak do niej zadzwonie to jest zła. Ciagle powtarza ze ma choas i potrzebuje czasu. Swiat mi sie zawalil. Bardzo ja kocham i wiem ze to ta jedyna. Czuje to. Od 3 tygodni nie sypiam, nie jadam, na niczym nie moge sie skupic. Ciagle placze, czuje sie rozerwany na strzepy. Chce o nia walczyc, chce byc z nia, wiem to ta jedyna. Mowi tez ze ciekawi ja jakby to było z innym facetem. Co mam robic. Czuje ze czas działa na moja nie korzyść. Nie potrafie czekać. Prosze o pomoc. Błagam
MĘŻCZYZNA, 26 LAT ponad rok temu

Jak radzić sobie ze stresem?

Witam. Jeśli dziewczyna powtarza, że potrzebuje czasu, proszę jej dać ten czas. Jej i sobie. Niech Pan zajmie się sobą, poukłada swoje emocje, poprzygląda się swoim zainteresowaniom, potrzebom... Byliście razem na tyle długo i na tyle wcześnie zaczęliście, że możliwe iż nie wie Pan, kim Pan jest bez niej a ona nie wie, kim jest bez Pana... Ten czas może być dla was obojga bardzo cenny. Jeśli nie jest Pan w stanie normalnie funkcjonować bez niej, warto byłoby pójść do psychoterapeuty. Pozdrawiam i życzę powodzenia!

0

Witam,
zalecane jest dla Pana wsparcie psychoterapeutyczne, ze specjalistą łatwiej będzie zrozumieć problem i poradzić sobie z nim.
Pozdrawiam serdecznie

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty