Jak poradzić sobie z depresją w młodym wieku?

Witam. Bardzo się martwię, mam depresję a przez mojego chłopaka to się pogłębiło. Wyznał mi wczoraj że raz na jakiś czas chodzi z którąś z koleżanek na kawę itd. Za każdym razem z inną a jest tych koleżanek kilka . Nawet z była dziewczyną się umówił. Trzymał to w tajemnicy bo jestem zazdrosna . Jest mi przykro, bo mówiłam mu kiedyś że nie chce aby się umawiać z innymi a on i tak zrobił co chciał . Jego mama mówi że to normalne i ma prawo się z nimi umawiać a ja nie wiem co już o tym sądzić. Jeśli będę mu na to pozwalać to już niedługo pewnie będzie chciał pozwolenie na zdradę.
KOBIETA, 29 LAT ponad rok temu

Depresja problemem społecznym

Depresja to choroba cywilizacyjna. Wciąż jednak nie jest to dobrze znana choroba. Obejrzyj film i poszerz swoją wiedzę o depresji. Psychiatra prof. Marek Jarema wypowiada się o depresji jako problemie społecznym.

Jeśli rzeczywiście ma Pani depresję- warto zgłosić się do lekarza psychiatry i psychologa oraz rozpocząć leczenie w tym psychoterapię. Jeśli natomiast bardziej jest to kryzys i obniżenie nastroju związane trudnościami relacyjnymi w związku, warto skupić się na zmianie. Spokojna rozmowa z chłopakiem, wyjaśnienie, jakie uczucia i emocje wywołują w Pani jego wyjścia, co jest w tym dla Pani trudnego, jak wyobraża sobie Pani Wasz związek (co jest dla Pani wartością priorytetową, co jest akceptowalne, a co absolutnie niedopuszczalne), a także zapytanie partnera o to samo, pozwoli ustalić zasady panujące w Waszym związku i granice. Ważne, by taka rozmowa odbyła się w przyjaznej atmosferze (nie w kłótni) i została zaaranżowana bez emocji zanim wydarzy się coś trudnego. Zachęcam także do przyjrzenia się temu, czy oboje macie podobną motywację do utrzymania związku, a także zaangażowanie w relację. Szczególnie jeśli motywacja jest różna (jednej stronie zależy bardziej) warto uważać, by nie wpaść w pułapkę braku granic.

0

Dobry Wieczór Pani,

Po uważnym przeczytaniu Pani relacji, pojawiło się u mnie pytanie, gdzie Pani jest w tej relacji?

Mam takie poczucie, że godzi się/przyjmuje Pani do wiadomości, to co (raczej) trudno Pani zaakceptować...?
Partnerstwo/związek jest możliwy, gdy obie strony Partnerów są otwarte na potrzeby Partnera i jest gotowość, by na te potrzeby wzajemnie odpowiadać (w miarę realnej możliwości).
Aby tak się zadziało, wymaga to zmiany dotychczasowych przyzwyczajeń, rozumienia, komunikacji i skupienia na tym co w związku ważne dla obu Partnerów.

Zaprezentowała Pani (w poście) wizerunek Partnera, który (mało) odpowiada na Pani potrzeby.
Zachęcałabym Panią, by zadała sobie samej pytania:
1. Dlaczego jest Pani w tym związku
2. Co daje Pani ta relacja?
3. jaką ma dla Pani wartość?
4. Czy w tej relacji rozwija się Pani, rozkwita?
5. Czy takiego partnerstwa Pani dla siebie oczekuje?
6, Czy czuje się Pani ważna/kochana?

Ważnym jest, by sama Pani sobie odpowiedziała na powyższe pytania, "bez pudru i różu"...
Czasami trzeba podjąć trudną, szczerą rozmowę z Partnerem, komunikując brak zgody na to, co dotychczas, do czego Panią zachęcam.
Albo też o zakończeniu relacji, która nie służy..., po to by pójść dalej.

Zachęcałabym Panią do kontaktu z psychologiem, by mogła Pani sięgnąć po potrzebne Pani wsparcie.

Gdyby miała Pani życzenie rozmowy ze mną, zapraszam do kontaktu via Skype.

Życzę Pani tylko satysfakcjonujacych i wartościowych wyborów,
irena.mielnik.madej@gmail.com
tel. 502 749 605


0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty