Jak postępować z dorosłą córką?

Od kilku lat zauważam zmianę w zachowaniu mojej 22-letniej córki. Zawsze była najlepszą uczennicą, skończyła najlepsze liceum w mieście, oczywiście z paskiem, dostała się na ekonomię na SGH, perfekcyjnie zna angielski itd., ale co roku jest gorzej - traci wiarę we wszystko, nie zależy jej na niczym, ma zmienne nastroje, dużo śpi, nie sprząta w pokoju, nie chce dalej się uczyć, życie nie ma sensu, bo i tak wszyscy umrą...

Mimio moich starań, zachęceń do pracy, do wypoczynku gdziekolwiek - nie interesuje ją nic, oprócz siedzenia w domu tv i komputera. Każdą znajomość z kolegą lub koleżanką rozmienia na drobne, rozyśla i dochodzi do wniosku, że nie warto się z nim/nią zadawać. Nie bardzo chce się uczyć dalej, nie bardzo chce podjąć jakąkolwiek pracę dla zajęcia czasu. Nie wiem czy grzecznie prosić, czy krzyczeć, czy nakazywać. Nadmieniam, że jest fajną dziewczyną, szczupłą i wg opinii ludzi z zewnątrz miłą i poukładaną. Co mam robić? zmartwiona mama

KOBIETA ponad rok temu

Witam!

Rozmowy z córką powinny być spokojne i konkretne. Powinna się Pani do nich przygotować, znaleźć odpowiednie argumenty, opowiedzieć o tym co Pani czuje, widzi i jak odbiera zachowanie córki. Nie powinna Pani natomiast krzyczeć i wymagać, bo to będzie miało odwrotny do zamierzonego efekt.

Myślę, że przede wszystkim powinna Pani dowiedzieć się skąd w córce taka przemiana i zastanowić, jak jej pomóc. Może Pani spróbować namówić córkę na wizytę u psychologa. Jej obecny stan może być objawem rozwijających się zaburzeń, dlatego warto skonsultować to ze specjalistą.

W tej chwili potrzebne jest córce wsparcie i bezpieczeństwo. Pomoże jej to przetrwać trudny okres. Jednak nie powinna Pani pozostawić jej w takim stanie bez pomocy. Wizyta u specjalisty będzie mogła wyjaśnić przyczyna zachowania dziecka i pozwolić Pani zrozumieć, co się z nią dzieje. 

Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty