Jak postępować z osobą po zamknięciu tętniaka?

Witam. Moja mama miała zamykanego tętniaka. Miała otwieraną czaszkę. Jest osobą starszą, ma 69 lat. Jestem przerażony bo mamy zachowanie po operacji jest niepokojące. Dwa dni po operacji mówiła wyraźnie, jednak myliła fakty, zapominała słowa, mówiła bez sensu. Następnego dnia jest w całkiem innym stanie. Nie była w stanie powiedzieć nawet jednego słowa, była nieobecna. Jeden lekarz powiedział, że miała ataki padaczkowe. Był to lekarz na dyżurze bo była niedziela. Mówił że mama ma wysoki cukier(ponad 400) i te ataki właśnie. Następnego dnia mama jest jakby bardziej obecna, ale mówi jedno słowo najwięcej, jąka się, mówienie zdań sprawia jej trudność, jest to bełkot. Chwilami zachowuje się tak jakby była nieobecna całkowicie. Mówię do niej i widzę, że znika. Rozmowa z lekarzem mi nic nie daje. Pytam się czy to normalne, on mi odpowiada, że badania tomografii nic nie wykazały. Jakby chcąc się dopytać czy taki stan po takiej operacji jest normalny unika konkretnej odpowiedzi. Bardzo się martwię. Proszę o pomoc.
KOBIETA, 69 LAT ponad rok temu
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty