Jak radzić sobie z ropą w zębie?
Witam. 3 lata temu miałem zrobione leczenie kanałowe górnej 2. Dano też wkład koronowo korzeniowy z włókna szklanego. Niestety wypadł. Po 4 miesiącach lekarz stomatolog odbudował mi zęba na wkładzie metalowym. wkręcanym. Na drugi dzień odczułem ból. Po kolejnych 3 dniach był nie do wytrzymania i udałem się ponownie. Okazało sięże jets ropa w korzeniu. Gdy nacisnoł; dziąsło bolało jak diabli. Dal antybiotyk. Po 4 dniach przeszło. W rtg wyszło że jest ziarnina czy coś takiego. ZOstawił bo się nie rozrasta a był ona już wcześniej 3 lata temu przy leczeniu kanałowym. Teraz jadłem loda bardzo zimnego aż przykleił się do zęba . Poczułem ból i jak nazłość ponownie to samo w tej samej górnej dwójce mam ponownie ropę w korzeniu, Na pogotowie dentystyczne nie mogę liczyć bo gdzie na wsi a nie ma nawet jak dojechać. Dentysta z góry da antybiotyk ale dopiero za kolejne 4 dni. Potem będzie myślał co dalej. Kłopot że wszystkie takie leki do zwalczania takiej ropy są tylko na receptę. Człowiek musi się męczyć przez kilka dni. Pytani . CZy są jakieś leki bez recepty pomijam tu metafeny apapy i tym podobne przeciwbólowe ale bardziej leki dostępne bez recepty pomagające choć wesprzeć leczenie przed antybiotykowe a zarazem złagodzić ból. Jeśli tak to czy można poprosić o konkretne nazwy. Wiadomo że i tak bez wizyty sięnie obejdzie ale zapewne są środki bez recepty które są w stanie złagodzić objawy czy spowolnić lub zatrzymać proces produkcji ropy która naciska na dziąsło. Mówiono że płukanie szałwią pomaga ale prawda taka że nie pomaga może przy otwartych ranach czy zębach. Ale gdy nie ma rany .????