Jak rozmawiać z drugą połową, która ma depresję?
Witam, Moja druga połowa choruje od paru lat na depresję, zaczęło się mniej więcej 8 lat temu. Jesteśmy ze sobą 3 lata, mieszkamy ze sobą, o chorobie dowiedziałem się 1,5 roku temu nie wiedziałem. Choć wiedziałem, że było jej ciężko w życiu (rozwód rodziców, molestowanie i brak akceptacji przez mamę) teraz wiem wszystko, ale depresja jest cały czas w naszym związku. Nie potrafię jej pomóc. Jest mi ciężko też, ale pragnę zdrowia i szczęścia jej osoby. Potrzebuję pomocy. Uczęszczała na psychoterapię jak była na studiach, ukończyła ją (bo jak pani terapeutka powiedziała, była już gotowa). Choroba powróciła, wzięła leki, do tego czasu nic nie robiła ze swoim życiem - szukała kogoś, kto ją pociągnie dalej w dobrym kierunku, kto się nią zajmie. Myślałem, że byłem to ja, ale co się okazuje? Nadal coś jej nie tak. Boi się, nie czuje bezpieczeństwa :(. Parę razy chciała odchodzić, w końcu oprzytomniałem, skonsultowałem się z lekarzem - czekamy na wizytę i psychoterapię, ale do tej pory muszę mieć wskazówki jak z nią rozmawiać i podtrzymywać na duchu, pokazać, że chcę z nią rozmawiać i pragnę jej zdrowia, ale czasem już nie wiem co mam robić, a muszę utrzymać wszystko...