Dzień Dobry Pani,
Zacznę od Przesłania z filozofii Wschodu:
„Nic na świecie nie jest stałe lub niezmienne;
Nasze działania pociągają za sobą skutki;
W każdej sytuacji możliwa jest zmiana”.
Żyjemy w Świecie ciągłych zmian, wokół Nas i w Nas.
Każda wielka zmiana zaczyna się od malutkiego kroku…
Z Pani informacji wynika, że jest Pani świadoma tego, co się z Panią dzieje od kilku lat.
Jest Pani teraz w takim miejscu, że zaczęła poszukiwać odpowiedzi.
Istotne jest, żeby przyznała się Pani sama przed sobą, że potrzebuje Pani wsparcia w zmianie dotychczasowych nawyków, które to Pani nie służą...
Jeśli to Pani zrozumie i przyjmie jako prawdę, to już krok do zmiany, gdyż weźmie Pani odpowiedzialność za swoje myśli i emocje oraz za to, jak Pani postępuje wobec samej siebie.
Stare programy, które powstały po wcześniejszych Pani doświadczeniach dyktują Pani obecne życie, ale też marzenia, pragnienia, zatem ważne byłoby, aby dotrzeć do ich źródła.
Chcę Pani powiedzieć, że cierpienie jest powszechne. Często wydaje się Nam, że wiele Osób, Które spotykamy są szczęśliwe, ma wszystko. Wszyscy Ludzie doświadczają bólu, każdy z Nas doświadczył, doświadcza albo będzie doświadczał lęku, strachu, smutku, wstydu i straty.
Większość Ludzi nosi w sobie bolesne tajemnice, przywdziewa szczęśliwe maski, udając, że jest wszystko jak najbardziej w porządku.
Ludzie rzadko mówią o swoich trudnościach, wątpliwościach, kryzysach, a jeśli mówią to po to, by stworzyć mit własnego, szczęśliwego życia, żeby pochwalić się, co posiadają, jaką i gdzie maja władzę- a pozorny i powierzchowny kontakt tworzy pustkę wewnętrzną.
Podsumowując, zapytała Pani "Czy jest jeszcze dla mnie jakaś nadzieja?
Odpowiadam, że tak!..
Chcę Pani powiedzieć, że zasługuje Pani na piękne życie.
Trzeba jednak powiedzieć sobie "tak" i sięgnąć po pomoc psychologiczną, celem podjęcia konsekwentnej decyzji o terapii, i dopuścić do siebie, że jest to proces, który trwa...
Życzę Pani, żeby dotarła Pani do Swoich ogromnych zasobów, które są w Pani, a są one nieuświadomione.
irena.mielnik.madej@gmail.com