Jak właściwie działają leki z grupy ssri?
Witam
Leczę się od 2 lat i mam rozpoznaną nerwicę natręctw. Początkowo brałem Asertin. Po około pół roku lek ten został zmieniony na Seronil i zażywałem go przez rok. W obydwu przypadkach dochodziłem stopniowo do maksymalnych dawek przewidzianych w ulotkach dołączonych do leków. Ponieważ nie było poprawy, od około pół roku biorę Feravil. Ponownie doszedłem do maksymalnej dobowej dawki (200 mg). Ostatnio dawkę tę obniżyłem do 100 mg bez wyraźnej różnicy działania leku. W tej sytuacji zacząłem zastanawiać się jak właściwie działają specyfiki SSRI? Pewne informacje znalazłem w Internecie. Zajrzałem nawet do literatury fachowej. Może moja dieta jest nieodpowiednia? Może mam wciąż niedobory tryptofanu (tj. prekursora serotoniny) i jego stężenie w mózgu jest za niskie? Atrakcyjne wydaje się podjęcie suplementacji czystym tryptofanem jako wspomagacza branego leku, z jednoczesnym dodatkowym zażywaniem witaminy B6 i kwasu foliowego. Myślę tu o suplemencie diety o nazwie L-Tryptophan 500 mg (MedicaLine) i stosowanie go co 1-2 dni. Czy byłoby to dobre posunięcie?
Proszę o poradę. Będę wdzięczny za wszelkie informacje.
Pozdrawiam serdecznie