Jak zadowolić partnerkę bez stosunku seksualnego?
Mam 15 lat, od pół roku chodzę z dziewczyną. Bardzo ją kocham, mogę śmiało powiedzieć, że jest dla mnie najważniejsza. Spotykamy się co piątki u mnie albo u niej w domu, czasem chodzimy na długie spacery. Nie jesteśmy gotowi na seks, uważamy, że to jeszcze nie czas i że chcemy się najpierw pobrać.
Podczas spotkań całuję ją w usta, w szyje, czasem podgryzam uszy. To wszystko jest bardzo zmysłowe i podniecające. Odczuwam jednak, że moja partnerka chciałaby czegoś więcej (nie mam tu na myśli współżycia). Co mógłbym dołożyć do mojego repertuary pieszczot, aby jeszcze bardziej zadowolić ją i siebie i jak to wszystko wykonywać? Chcę, aby moja dziewczyna była podniecona i usatysfakcjonowana po naszych spotkaniach. Czekam na szybką pomoc, z góry dziękuję.