Jak zdiagnozować chorobę psychiczną?

Od 5 lat mam problemy psychiczne. Mam 27 lat, cierpię na huśtawki nastroju. Bywają dni kiedy czuję się normalne i myślę w miarę trzeźwo. Jednak małe rzeczy potrafią wytracić mnie z równowagi i wprowadzają w desperacje. Stan takiej desperacji może utrzymywać się od kilku dni do kilku tygodni i wtedy łatwo wpadam w złość, bywam agresywna, zamykam się w pokoju, przeklinam i krzyczę. W skrajnych przypadkach brakuje mi motywacji by oddawać się normalnej rutynie dnia i spędzam czas w łóżku, niekiedy nachodzą mnie myśli samobójcze, choć nie mam rzeczywistego zamiaru popełnić samobójstwa. Jedynie myślę wtedy, że ustąpiłby mój ból. Leczono mnie antydepresantami, które pomogły tylko na kilka miesięcy, a potem już przestały działać. Ostatnio kiepsko się dogaduje z chłopakiem, ponieważ gdy mamy drobne sprzeczki albo wymiany zdań popadam w desperacje, a on twierdzi, że tylko narzekam i mam do niego pretensje, choć w rzeczywistości nie mam. Za każdym razem kiedy on się ze mną nie zgadza w jakiejś kwestii ogarnia mnie lek, że się ze mną rozstanie. Jak się kłócimy to często wydaje mi się, że mówi do mnie jak przez mgłę i mam poczucie odrealnienia jakby mnie tam nie było. Jednocześnie mój ojciec popełnił samobójstwo 5 lat temu i bez przerwy o nim myślę, nie potrafię zostawić go w przeszłości. Nie mam żadnych koszmarów związanych ze sposobem w jaki popełnił samobójstwo ale cały czas wspominam go i mam pełno jego zdjęć w pokoju. Mieszkam obecnie w UK i służba zdrowia tutaj szwankuje. Zastanawiam się czy moje objawy brzmią poważnie, czy po prostu jest to normalna reakcja osoby borykającej się z różnymi trudnościami. Byłabym wdzięczna za pomoc. Czytałam ostatnio o leczeniu chorób psychicznych i moje objawy przypominają bardzo borderline, tylko, że nie miałam żadnych traumatycznych przeżyć jako dziecko.    

KOBIETA, 28 LAT ponad rok temu

Rozpoznanie choroby afektywnej dwubiegunowej

Witam!

Pani problemy utrudniają codzienne funkcjonowanie, dlatego dobrze byłoby skorzystać z pomocy, by móc wpłynąć na poprawę stanu psychicznego. Przeżyła Pani trudności, a śmierć ojca musiała być bardzo poważnym i wstrząsającym wydarzeniem. Lęk i odrealnienie, a także trudności w wyrażaniu i radzeniu sobie z emocjami mogą być wywołane zaburzeniami lękowymi. Podejrzewa Pani borderline, dlatego uważam, że należałoby skonsultować się w tej sprawie z psychiatrą lub psychologiem klinicznym. Sądzę, że formą pomocy, która mogłaby pozwolić Pani na poradzenie sobie z problemami oraz wpłynąć pozytywnie na Pani samopoczucie byłaby psychoterapia. W UK jest wielu Polaków, może znajdzie się wśród nich także psychoterapeuta, który mógłby Pani pomóc. Warto skorzystać z takiej możliwości. 

Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty