Czy jest sposób na pociągnięcie do odpowiedzialności rodziców za spowodowanie urazów psychicznych w dzieciństwie?

Bardzo często miewam myśli samobójcze. Mam 45 lat. W wieku 23 lat usiłowałam popełnić samobójstwo, niestety odratowano mnie. Niestety - bo do tej pory żałuję tego. Złożyło się na to ciężkie dzieciństwo itd. Nie korzystałam nigdy z pomocy psychologa, ani psychiatry z przyczyn ideowych. Za moje przeżycia w dzieciństwie odpowiadają rodzice. Tymczasem za leczenie muszę płacić ja sama. W jaki sposób można pociągnąć do odpowiedzialności przynajmniej finansowej rzeczywistych sprawców mojej choroby, tj. rodziców. Ciężko pracuję i nie rozumiem dlaczego dotąd nie ma możliwości obciążenia za leczenie rodziców? W wieku kilku lat, kiedy znęcano się nade mną psychicznie, nie byłam w stanie poradzić sobie z tym sama, a dzisiaj to ja muszę płacić za leczenie? Taka niesprawiedliwość jest dodatkowym czynnikiem pogłębiającym depresję. Prawnie też ciężko tego dowieść, bo dziecko nie pamięta, kto mógł być świadkiem jego przeżyć. Poza tym z reguły przyjmuje się, że rodzice wychowują właściwie, a rezultaty są widoczne dużo później. Czy jest sposób na pociągnięcie do odpowiedzialności rodziców? W jaki sposób? A jeśli nie - to kiedy się to wreszcie zmieni?

KOBIETA, 45 LAT ponad rok temu

Diagnozowanie autyzmu

Autyzm to dziecięce zaburzenie rozwojowe. Częściej występuje u chłopców niż u dziewczynek. Co jeszcze warto wiedzieć na temat autyzmu? Obejrzyj film i dowiedz się, jak można do zdiagnozować.

Witam!

Rozumiem, że czuje się Pani skrzywdzona i chce uzyskać zadośćuczynienie od rodziców. Jednak pytania, które Pani zadała należy skierować do prawnika, ponieważ taka osoba jest kompetentna do udzielenia na nie odpowiedzi. Pisze Pani, że nie stać Panią na wizyty u psychologa. Jest możliwość korzystania z bezpłatnej pomocy psychologicznej. Warto, żeby zastanowiła się Pani, czy takie dociekanie odpłaty za wyrządzone krzywdy naprawdę Pani pomoże w poradzeniu sobie ze swoimi problemami. Przeszłości nie da się zmienić, ale może Pani zadbać o swoją przyszłość.

Sądzę, że to na niej warto się szczególnie skupić i zająć się pracą nad swoimi wewnętrznymi problemami i traumami.

Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty