Moi rodzice nadużywają alkoholu - jak mam z tym żyć?
Witam. Mam 20 lat. Jestem zdrowa, młoda... I powinnam żyć pełnią życia, jednak nie potrafię. Problemem są moi rodzice, którzy nadużywają alkoholu... Mam straszne wspomnienia z tym związane i lęki, bo koszmary z dzieciństwa wciąż się powtarzają. Widzę, jak się staczają na dno i nie mogę nic poradzić. Wieczorami nadsłuchuje dźwięków, zastanawiając się wciąż: czy piją w pokoju obok? Kłócą się?
Ostatnio zauważyłam, że mama zaczyna pić sama, po kryjomu, a nigdy tego nie robiła... Piją coraz częściej... Żyję w ciągłym stresie, płaczę wieczorami, mam myśli samobójcze... Mam wspaniałego chłopaka, który chce mnie stąd zabrać na drugi koniec Polski, gdzie mieszka. Mówi, że ich picie mnie zabija. Bardzo bym chciała zamieszkać z nim, bo tylko przy nim czuję się bezpieczna, jesteśmy już ze sobą 3 lata. Ale ja porostu boję się, że oni się tu pozabijają – muszę ich pilnować...
Mam marzenia, chciałabym pójść na studia, lecz jak mam stąd wyjechać? Oni nie podejmą leczenia...Ten koszmar nigdy się nie skończy...A ja nie mam już sił, by tak żyć....Co mam robić? Czy rzeczywiście powinnam opuścić dom? Zostawić ich samym sobie? Nie wiem, czy potrafię... Bardzo kocham swoich rodziców i gdyby któremuś z nich coś się stało, nie wybaczyłabym tego sobie... Bardzo proszę o radę... I z góry dziękuję za pomoc... Kasia