Jak zmobilizować się do pozytywnego myślenia?
Witam. Nie czuję chęci życia ostatnio nasiliły mi się myśli samobójcze. Widzę to jako naprawdę dobre rozwiązanie. Chciałabym tak nie myśleć, ale z drugiej strony mam już powoli dosyć walki z samą sobą o szukanie sensu życia. Tak wiem ze to depresja lecze się na nią od dwóch lat. Plus zaburzenia borderline.
I tak walcząc z sobą i swoimi myślami nieodzownie nasuwa mi się przekonanie że być może niektórzy nie są przystosowani do życia? Może powinnam umrzeć skoro nie umiem żyć ? Kieruje się z pytaniem jak odzyskać chęć życia. Tylko proszę bez odpowiedzi typu rodzina, marzenia etc. Rodziny nie mam, o marzeniach też już zapomniałam, po prostu nie mam na nie siły.
Nie ma już chyba nic co by sprawiło że potrafiłabym żyć. Chcę, ale nie potrafię.
Jak mam nauczyć się żyć ? Chcę żyć !!! Chcę !! Ale ja już poprostu nie potrafię. Czasem poprostu już nie potrafię. Tylko to czasem jest zbyt częste.