Jaka jest przyczyna agresji u dziecka autystycznego?
Witam, mam syna 12 lat. Ma autyzm i jest agresywny i autoagresywny. Leży od sierpnia 2010 r w szpitalu psychiatrycznym, ale to nie daje żadnych rezultatów. Brał różne leki dawki były zwiększane i tylko na chwilę poprawa. Teraz bierze d*** i n*** 300, od tygodnia jest niby spokój, w szpitalu podczas napadów agresji rzuca się do gardła sanitariuszom, pielęgniarkom i wtedy jest "pasowany", w domu nie daję sobie rady - gryzie, szczypie, jest mojego wzrostu i jest podczas tych napadów bardzo silny, czasem jak jestem sama, to z ledwością udaje mi się zadzwonić po pomoc (do męża, czy na pogotowie). Jeszcze niedawno patrzył w oczy, lubił sie przytulać, teraz jakby nie chciał nawiązywać ani kontaktu wzrokowego ani żadnego innego, jakby nas nie potrzebował, nienawidził. Nie wiem co dalej, jutro bierzemy go na przepustkę, boję się, bo mąż idzie na 22.00 do pracy. Pani ordynator zasugerowała nam, abyśmy szukali jakiegoś ośrodka. Boję się, że dojdzie do jakiegoś nieszczęścia, to jest szaleństwo jak Przemek na napad, nie dociera nic do niego, ani prośby, ani groźby. Proszę mi coś poradzić.