Jaka może być przyczyna pocenia się w miejscu intymnym?

Strasznie pocę się w okolicach kroku. Wystarczy, że rano po przebudzeniu zrobię kilka przysiadów i po wewnętrznej części ud ścieka mi gęsty strumień aż do kostek. Po każdym krótkim spacerze choćby spokojnym i powolnym, muszę zmieniać majtki bo są przemoczone. Dodatkowo ten pot ma strasznie nieprzyjemny zapach nie mający nic wspólnego z tym "mrówczym" zapachem który pot zwykle miewa. Jeśli nie daj boże założę miękkie spodnie dresowe z chłonnego materiału, zaraz pachnę jak bezdomny. Równolegle z tym kłopotliwym problemem pojawiły się napady gorąca na twarzy. Chociaż rzadko, zdarza się że twarz i uszy zrobią mi się całe gorące i czerwone (czasem po alkoholu, czasem bez powodu). Mam obecnie 182cm wzrostu i 80kg - w zeszłym roku, uczęszczając na siłownię w kratkę i nie uważając za bardzo na dietę (jedynie zmuszając się do jedzenia obfitszych porcji) wreszcie udało mi się wyleczyć z 10 kilogramowej niedowagi (przy moim wzroście ważyłem 59kg). Niestety poza w miarę zadowalającą muskulaturą zbudowałem też okrągły brzuszek (mimo, że całe ciało mam raczej wysportowane). Czy jeden problem może być jakoś związany z drugim? Miałem robione ekg i wyszło że mam serce jak byk, ciśnienie też 120/70 (chociaż, szczególnie jak zarwę nockę, miewam skoki do 140/90) jedyne co było poza normą to lekko podwyższony cukier, ale od czasu badań jem właściwie tylko pełne ziarna, a tak unikam węglowodanów i nie jem cukru w ogóle. Staram się również zjadać moje zapotrzebowanie kaloryczne, chociaż jest mi naprawdę ciężko i często jem nawet 1000kcal mniej niż powinienem. Mimo to brzuch jeśli w ogóle drgnie to tylko rośnie. A i mimo kontynuowania sporadycznych treningów siłowych i kondycyjnych (spacer co drugi dzień, minimum 1-2 treningów siłowych kondycyjnych w tygodniu) opisywane dolegliwości nie odpuszczają. Dodam, że 5 lat cierpiałem na bezsenność która nieźle mi zniszczyła życie spałem po 3h na dobę aż z tego wszystkiego dopadła mnie fobia społeczna. Obecnie kończę leczenie (odstawiłem trittico i nadal biorę eliceę) i śpię dobrze, choć dość nieregularnie (pracuję na wiele zmian i czasem potrafię przespać nawet 14h jak mam do pracy na 16 a czasem tylko 5-6 kiedy muszę wstać o 6 rano.) Czy opisane powyżej przypadłości łączą się jakoś w jedną chorobę, czy po prostu pora umierać? ;)
MĘŻCZYZNA, 24 LAT ponad rok temu
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty