Witam,
Rozumiem, że jest Panu bardzo trudno.
Proszę skontaktować się z psychiatrą, który może Panu przypisać odpowiedni lek.
Proszę też zajrzeć na stronę Stowarzyszenia Dignitas Dolentium zajmującego się pomocą chorym na (http://mnd.pl/poradnik.htm). Tam też może Pan zajrzeć na forum chorych i ich opiekunów http://www.mnd.pl/forum/.
Pozdrawiam serdecznie
Artur B.
Dzień Dobry Panu,
Wyobrażam sobie, jak trudne jest dla Pana funkcjonowanie w codzienności.
Najlepszym lekiem byłaby obecność życzliwych i przyjaznych ludzi wokół.
Proszę poprosić i zadbać o obecność kogoś, kto byłby dla Pana bliski, kto Pana zrozumie, wysłucha byłby Pana przyjacielem, a Pan dla tej osoby, jest Pan potrzebny i ważny.
Proszę zaprosić życzliwe osoby do wspólnej rozmowy, na pewno potrafi Pan rzeczy, które nie potrafią inni..., a ma Pan dużo do zaoferowania i dzielenia się z Innymi.
Proszę już zacząć, są ludzie, którzy czekają na Pana przyjaźń.
Życzę Panu tylko wartościowych przyjaźni,
Irena Mielnik-Madej
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Częste zmiany pracy i problemy z ustabilizowaniem – odpowiada Artur Brzeziński
- Czy moje objawy wskazują na SLA? – odpowiada Redakcja abcZdrowie
- Problem z odnajdywaniem przyjaciół – odpowiada Aleksander Ropielewski
- Jak radzić sobie z brakiem pracy? – odpowiada Mgr Violetta Ruksza
- Niepełnosprawność a samotność – odpowiada Mgr Kamila Drozd
- Stosowanie Vigrax a leki na ciśnienie i cukrzycę – odpowiada Lek. Artur Jeliński
- Jak ułożyć sobie życie u boku dziewczyny? – odpowiada mgr Natalia Słowik
- Naiwność i łatwowierność a ich minimalizowanie – odpowiada Artur Brzeziński
- Niechęć do ludzi zbyt pewnych siebie i pogardliwym uosobieniem – odpowiada Mgr Piotr Jan Antoniak
- Zespół Aspergera - Co można zrobić w takiej sytuacji? – odpowiada Mgr Agnieszka Fiszer
artykuły
Karol nie wiedział, że umiera. Przez 4 lata szpital nie przekazał mu diagnozy
Mężczyzna trafił do szpitala z zaawansowaną anemią
Smutna prawda o SORach: Przekroczenie granicy godności
W maju dziennikarka Magdalena Rigamonti opisała na
Tereszczenko: Nasza pomoc powinna polegać na konstruktywnym wsparciu. Nie możemy tylko usiąść na kanapie obok nich i wspólnie płakać
- Można to porównać do sytuacji, kiedy człowie