Jakie mogą być przyczyny poronień u 37-latki?
Witam serdecznie!
Mam jedno 6 letnie dziecko, ciąża "książkowa", poród przez cc. W zeszłym roku poronienie w 7 tc (serce nie zaczęło bić, skurcze i krwawienie w domu, w szpitalu poronienie farmakologiczne), w tym roku też poronienie w 9 tc (serce biło prawidłowo, ale od początku czułam lekkie skurcze macicy, w 8 tc w nocy silny skurcz trwający 10 minut i powoli przeszedł, w szpitalu okazało się na USG brak akcji serca, poronienie farmakologiczne bez łyżeczkowania). Szybko zachodzę w ciążę (w ciągu 4-6 m-cy), za pierwszym poronieniem podejrzewano wady zarodka (bez badań w tym kierunku), ale za drugim zarodek rozwijał się prawidłowo lecz mój organizm odrzucił go, lekkie skurcze i potem ten jeden silny skurcz 10-cio minutowy. W drugim przypadku brałam, oprócz kwasu foliowego, wit. D3 i Duphaston 2 x 1 tabl. Dodam, choć nie wiem czy to ma znaczenie, że przy drugim poronieniu miałam kilka razy samoistny orgazm po przebudzeniu, czego nigdy wcześniej nie doświadczyłam, a wiem że to wiąże się ze skurczami macicy. W szpitalu nie podchodzą do pacjenta indywidualnie, nie robią wywiadu co do okoliczności. Dlatego bardzo proszę o wyczerpującą, w miarę możliwości, odpowiedź, co mogło być w opinii Pani/Pana doktora przyczyną poronień. Głównie tego drugiego, gdyż intuicyjnie czuję, że wszystko było OK, ale mój organizm sam przerwał bicie serduszka. Jestem zdrowa. Czy zrobić jakieś badania, brać jakieś leki i czy starać się dalej? Mam 37 lat :)
