W zaleceniach nt. zasad żywienia w kamicy moczowej mowa jest o OGRANICZENIU pewnych potraw, a nie o ich ZAKAZIE. To samo dotyczy kawy. Niewskazana jest w kamicy szczawianowej (tej jest "najwięcej"), ale myślę, że jedna dziennie nie spowoduje tragedii - nie można się katować z powodu drobnego kamyczka. :-). Co więcej... Twierdzi się, że istnieją zioła, które mają zapobiegać powstawaniu kamieni i/lub ułatwiać wydalanie drobnych kamieni, brak na ten temat przekonujących, naukowych raportów - raczej opisy tzw. medycyny ludowej lub "naturalnej". Najbardziej poznana jest marzanna barwierska. Skrzyp wchodzi w skład kilku preparatów przeciwkamiczych, dostępnych w aptekach. Podobnie z pokrzywą - ma ona mieć w dodatku działanie odkażające drogi moczowe. W zapobieganiu kamicy istotne jest - odpowiednie ograniczenia dietetyczne, duża podaż płynów, zwłaszcza pod wieczór, nie dopuszczanie do odwodnienia (!) - uzupełnianie płynów w dni gorące (bardzo wskazane - woda Jana lub Dąbrówki), w czasie potów, gorączki, biegunki itp. Pozdrawiam rh
