Kompletne załamanie nastroju w trakcie leczenia lekiem przeciwdepresyjnym

Witam. Jestem 28-letnią kobietą. Od kilku miesięcy choruję na depresję. Przez 4 miesiące pod kontrolą lekarza psychiatry brałam lek przeciwdepresyjny z grupy SSRI, jednak po zwiększeniu dawki zaczęłam mieć wahania nastroju, więc lekarz zalecił schodzenie z leku i zrobienie tygodniowej przerwy, po czym zaczęłam brać inny lek o podobnym mechanizmie działania, zwiększając dawkę. Nowy preparat biorę 5 dzień i moje samopoczucie od tego czasu uległo znacznemu pogorszeniu. Potrafię płakać cały dzień, ciągle jest mi smutno, jestem nerwowa. W depresję wpadłam przez chłopaka, który mnie zostawił po długim związku, a pierwszy lek postawił mnie początkowo na nogi. Obecnie zabiega o mnie kolejny chłopak, a ja nie potrafię się tym cieszyć, mimo że go bardzo lubię, to unikam spotkań z nim, bo wolę siedzieć w domu i popadać w przygnębienie. Znów myślę o samobójstwie, znów mam ochotę to zrobić, bo tak mi ciąży to życie :( ostatnio nawet napisałam testament... Czasem to aż mi się chce wyć i bardzo często to robię, na szczęście mieszkam sama i nie muszę się nikogo wstydzić. Zastanawiam się, skąd takie pogorszenie nastroju, skoro biorę antydepresant, może na mnie nie działa? Z pozdrowieniami, Anna

KOBIETA, 28 LAT ponad rok temu

Witam!

Wspomina Pani o tym, że do ujawnienia objawów depresji przyczyniły się czynniki psychologiczne (stres związany z osamotnieniem i zakończeniem związku). Wobec tego wskazane jest rozpoczęcie psychoterapii, jako dodatkowej metody leczenia.

Z kolei, aby ocenić skuteczność przyjmowanych leków, należy poczekać 3-4 tygodnie. Jeśli po tym czasie przyjmowania nowego leku nie dojdzie do istotnej poprawy, należy zmienić preparat na inny.

Z życzeniami szybkiej poprawy samopoczucia.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

portal.abczdrowie.pl
Patronaty