Koszmary z dzieciństwa wpływające na teraźniejszość

Dobrze, że Pani napisała,

Rzeczywiście z krótkie opisu przedstawionego przez Panią wynika, że dzieciństwo mówiąc łagodnie nie przebiegało w dobrych warunkach. To oczywiście może mieć wpływ na Pani samopoczucie obecnie. Jeśli czuje Pani, że jakość Pani życia pogarsza się, lub po prostu chciałaby Pani poprawić swoje samopoczucie, to proponuje skorzystać z psychoterapii, to zawsze pomaga.

Serdeczne pozdrowienia
Tomasz Furgalski

Szanowna Pani,

trauma z dzieciństwa bardzo wpływa na nasze dorosłe życie. Utrudnia funkcjonowanie w normalnych sytuacjach oraz wypacza relacje z innymi ludźmi. Najlepiej jest przepracować ją poddając się terapii aby przepracować ciężkie przeżycia i nauczyć się żyć na nowo.

Pozdrawiam serdecznie
Marta Melka-Roszczyk

Witam. Niestety, często bywa że zerwanie kontaktu z rodzicami nie wystarczy, żeby uwolnić się od traumatycznych wspomnień z dzieciństwa. Niemniej jednak ma Pani wpływ na to jak obecnie wygląda Pani życie. Dobrym pomysłem jest poszukanie kogoś, kto pomoże uporać się konsekwencjami przemocy, której Pani doświadczyła. W psychoterapii przepracowuje się bolesne sprawy, uświadamia jakie mechanizmy wykształcone w dzieciństwie powodują problemy w teraźniejszości. To daje początek zmianom. Z czasem ból słabnie, a w to miejsce pojawia się większe rozumienie siebie. Życzę powodzenia, M. Bukowska

Witam. Traumy dzieciństwa to rany, które pomimo mijającego czasu i dobrych doświadczeń w teraźniejszości, nie pozwalają o sobie zapomnieć. Jeśli ma Pani w sobie decyzję, aby zmierzyć się z bólem, którego doświadczyła Pani w dzieciństwie, proszę zdecydować się na psychoterapię. Terapia pomaga pożegnać się z przeszłością i żyć w teraźniejszości. Powodznia

Witam. niestety nasze dzieciństwo potrafi odbić piętno na nasze życie w dorosłości. niestety nie pisze pani jakie objawy się u pani pojawiają, co to znaczy że nie potrafi pani zapomnieć koszmaru z dzieciństwa? i czy w ogóle można zapomnieć doświadczanych krzywd? (im bardziej staramy się o czymś nie myśleć tym częściej o tym myślimy niestety). czy wspomnienia przeszkadzają w funkcjonowaniu na co dzień, czy ma pani trudności w relacjach z mężem lub innymi ludźmi, czy pani samoocena jest bardzo niska, jak pani siebie ocenia jako matkę, żonę? z drugiej strony z historii jaka pani opisała można przypuszczać że doświadczyła pani dużo krzywd w swoim życiu i sposobem na poradzenie sobie z trudna dla pani sytuacją jest psychoterapia dlatego zapraszam do indywidualnego kontaktu w gabinecie. pozdrawiam psychoterapeuta Marzena Miodońska Winkler
w razie pytań proszę pisać

Dzień dobry. Rozumiem, że mimo iż dzieciństwo skończyło się już, a pani życie dorosłe jest udane, cierpi pani dalej z powodu tego co działo się, gdy była pani dzieckiem. Jest tak, że aby przestać cierpieć, trzeba uporządkować swoje emocje związane z tamtym czasem. Raczej trudno jest to zrobić samemu. Dlatego zachęcam panią do podjęcia terapii. Pozdrawiam

Szanowna Pani,

pisze Pani o trudnościach związanych z wychowywaniem się w domu pozbawionym atmosfery bezpieczeństwa i miłości. Być może teraz, kiedy sama Pani jest matką, warto zmierzyć się ze wspomnieniami z przeszłości. Wspomina Pani o nadużywającym alkoholu ojcu, często osoby wychowujące się w takich warunkach, w dorosłym życiu cierpią z powodu syndromu DDA (dorosłe dzieci alkoholików). Zachęcam do skorzystania z profesjonalnej pomocy psychologicznej, jak choćby ta oferowane przez przychodnie leczenia uzależnień (np. przy ul. Karłowicza czy Abramowickiej). Proszę pamiętać, że zasługuje Pani na dobre i satysfakcjonujące życie.

Pozdrawiam

Witam
Czasem traumatyczne przeżycia z dzieciństwa kładą się cieniem na nasze dorosłe życie, uniemożliwiają odczuwanie radości i satysfakcji. W takiej sytuacji dobrze jest skorzystać z psychoterapii w czasie której będzie Pani mogła przepracować swoje uczucia związane z rodzicami i uwolnić się od przeszłości.
pozdrawiam Ludmiła Kulikowska Kubiak

Proszę skorzystać z pomocy psychoterapeuty. Trauma dzieciństwa, deficyty emocjonalne, deprywacja potrzeb, której Pani doświadczyła mogła zostawić ślady- warto to zatem przepracować ze specjalistą, nauczyć rozumieć swoje emocje, "rozliczyć" z przeszłością, po to, by cieszyć się tym, co tu i teraz i patrzeć w przyszłość z nadzieją.