Wielokrotne gwałty w dzieciństwie a skutki w dorosłym życiu

W dzieciństwie padłam ofiarą wielokrotnego gwałtu przez najbliższą mi osobę. Temat przemilczałam, bo myślałam, że tak trzeba. Teraz w dorosłym życiu odczuwam tego skutki. Nie potrafię w pełni zaufać mężczyźnie, drażni mnie każdy dotyk, gest, nie mówiąc już o współżyciu, które wogóle nie daje mi przyjemności. Nawet partner, o tym nie wie. Wiem, że to moja wina i już pewnie na to za późno, ale czy z czasem się z tym uporam, wrócę do normalnego funkcjonowania?
KOBIETA, 26 LAT ponad rok temu

Witam, zachęcam do podjęcia psychoterapii i przepracowania tam Pani traumy. Musi Pani zacząć o tym mowić, ale w bezpiecznym otoczeniu tj. Psychoterapeuta, to uwolni Pani aktualne życie od cieni przeszłości. Pozdrawiam

0

Witam serdecznie.

Niestety bycie ofiarą nadużyć w przeszłości ma długofalowe skutki. Trudno dziwić się, że ma Pani problem, aby zaufać mężczyźnie. Bliskość fizyczna może kojarzyć się nie z przyjemnością, a przykrością i budzić traumatyczne wspomnienia. Problem życia osób, które doświadczyły krzywdy od kogoś bliskiego jest wieloaspektowy i skomplikowany. Umiejętność tworzenia stabilnej więzi z drugą osobą zostaje zaburzona. Trudno może być zaufać osobie bliskiej, jeśli w dzieciństwie był ktoś taki kto miał chronić, opiekować się i być dobrym, a krzywdził.
Chciałabym zwrócić Pani uwagę na to, że nie jest to Pani wina. Ofiary gwałtów często mają irracjonalne przekonania, w tym, że jest to ich wina, czy że w jakiś sposób mogły "sprowokować" sprawcę.
Zachęcam, aby udała się Pani do psychoterapeuty, który pomoże Pani uporać się z trudnymi doświadczeniami. Na pewno problemy w relacjach z mężczyznami nie znikną od razu, ale być może będzie Pani odczuwała mniej lęków, obaw i dyskomfortu w relacji z drugim człowiekiem.
Jeśli wiąże Pani przyszłość z obecnym partnerem warto porozmawiać o Pani doświadczeniach i trudnościach. Może być on zdezorientowany co się dzieje. Sama Pani wyczuje na ile jest Pani w stanie być szczera z nim i opowiedzieć co się działo w przeszłości. Wbrew temu co Pani pewnie myśli może to Was zbliżyć do siebie.

Pozdrawiam ciepło i życzę powodzenia.
Katarzyna Troć
www.sensum-psycholog.pl

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty