Problemy z zaufaniem po gwałcie

W przeszłości padłam ofiarą gwałtu, teraz po trzech latach trochę doszłam do siebie. Poznałam fajnego faceta, od jakiegoś czasu jesteśmy razem. Ale nie potrafię mu zaufać w pełni, może to przez moją samoocenę, która po tym wydarzeniu jest równa 0. Nie potrafię odbudować poczucia własnej wartości, wiem że to moja wina, bo przemilczałam to. Czułam się zbyt upokorzona, aby to zgłosić. Wstydzę się tego i nie wiem jak obecny partner by odebrał tą wiadomość.

KOBIETA, 26 LAT ponad rok temu

Psychologia Psychoterapia Problemy psychologiczne Relacje z partnerem

Co łączy bezsenność z depresją?

Czy depresja wpływa na zaburzenia snu? Psychiatra dr n. med. Michał Skalski wyjaśnia, jaki jest związek między depresją a bezsennością. Tłumaczy również, jaki charakter ma bezsenność w depresji.

Mgr Patrycja Stajer Psycholog, Kraków

78 poziom zaufania

Dzień dobry,

Może Pani skorzystać z pomocy psychoterapeuty, np.: w Poradni Zdrowia Psychicznego, prywatnie.

Mgr Elżbieta Grabarczyk Pracownia Pomocy Psychologicznej SALAMANDRA Psychologia, Warszawa

71 poziom zaufania

Zachęcam do podjęcia terapii. Doznała pani traumy, która wpływa do dziś na to, jak pani postrzega siebie i buduje swoje relacje. W trakcie terapii będzie pani mogła przepracować bolesne emocje, poukładać je w sobie i w pełni korzystać z życia.
Pozdrawiam,
Elżbieta Grabarczyk
http://ppp-salamandra.blogspot.com

Mgr Anna Ingarden Psychologia, Kraków

82 poziom zaufania

Gwałt jest bardzo traumatycznym zdarzeniem i jako takie wymaga przepracowania podczas psychoterapii. Bez tego wszelkie negatywne efekty mogą się powtarzać jeszcze przez długi czas. Zatem po pierwsze powinna Pani podjąc psychoterapię, aby pozbyć się skutków tego traumatycznego wydarzenia.
Po drugie - jest Pani w satysfakcjonującym związku, w którym dobrze się Pani czuje. To jest znak, że może się Pani otworzyć przed partnerem. Nie Pani ma się czegokolwiek wstydzić, lecz gwałciciel. Dlatego proszę nie myśleć "co powie mój partner" w kategoriach "wstydzę się, nie powinnam" itd. Myślę,że psychoterapia również ułatwi pani podjęcie tego kroku.
Pozdrawiam.