Dzień dobry,
napisała Pani o trudnym doświadczeniu z dzieciństwa, w którego cieniu jest Pani do tej pory. Jeśli określone wydarzenia mają silny ładunek emocjonalny, a wykorzystanie seksualne, na pewno taki ładunek ma, to powierzenie tego bliskiej osobie bywa niewystarczające. Myślę, że warto byłoby zwrócić się z tą trudnością do psychologa, by w atmosferze bezpieczeństwa omówić to co najtrudniejsze w tym doświadczeniu. Pozwoli to Pani przepracować to emocjonalnie, tak by w Pani dorosłym życiu seksualność była radością a nie problemem. Wykorzystanie seksualne jest naruszeniem granic autonomii człowieka i trudno jest sobie samodzielnie z tym poradzić. Rodzą mi się pytania, czy wtedy, gdy to się stało, ktoś o tym wiedział? Jaka była reakcja? Czy otrzymała Pani wówczas wsparcie? Czy ta sytuacja była incydentalna, czy powtarzała się? Odpowiedzi na te pytania nie są bez znaczenia. Ponadto napisała Pani, że była/ jest Pani w rodzinie adopcyjnej...rozumiem, że stało się to nie bez przyczyny. Czy na pewno jest Pani wolna emocjonalnie od przeżyć tamtych doświadczeń? Czy nie mają one wpływu na Pani teraźniejsze życie? Warto się nad tym zastanowić. Serdecznie Panią pozdrawiam.
Witam serdecznie! Obawiam się, że jeżeli nie przepracuje Pani traumy, jakiej doznała Pani w dzieciństwie, trudno będzie Pani odnaleźć spokój i stworzyć satysfakcjonujący związek. Ofiary przemocy seksualnej wymagają długoterminowego, systematycznego wsparcia, by uporać się z bólem, wstydem, poczuciem winy, by przestać być ofiarą, by zacząć czerpać satysfakcję ze sfery seksualnej. Sama Pani dostrzega, że wspomnienia z dzieciństwa wróciły. Sądziła Pani, że powiedzenie wszystkiego partnerowi przyniesie Pani ulgę, spadnie Pani kamień z serca, tymczasem skutki są diametralnie inne. Koszmar wrócił, życie seksualne z partnerem legło w gruzach, a Pani ma poczucie, że straciła kontrolę nad własnym życiem. Prawdopodobnie i partnerowi jest ciężko z myślą, że jego partnerka została w przeszłości tak bardzo skrzywdzona. Ważnym elementem zdrowienia i terapii kobiet wykorzystywanych seksualnie/zgwałconych jest odbudowa poczucia własnej wartości i odzyskanie pozytywnego obrazu siebie. Z całego serca zachęcam Panią do poszukania dla siebie wsparcia u dobrego psychologa psychoterapeuty. Pozdrawiam i życzę powodzenia!
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Wielokrotne gwałty w dzieciństwie a skutki w dorosłym życiu – odpowiada Mgr Anna Bernatowska
- Wykorzystywanie seksualne w dzieciństwie a problem z zaangażowniem emocjonalnym w związku – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska
- Ofiara napaści seksualnej w dzieciństwie – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Karanie w dzieciństwie a problemy w dorosłym życiu – odpowiada Dr Ewa Bujoczek
- Problemy w dorosłym życiu po dzieciństwie z przemocą fizyczną – odpowiada Mgr Violetta Ruksza
- Przypuszczam, że w dzieciństwie mogłam być molestowana - czy moje obawy są słuszne? – odpowiada Magdalena Pikulska
- Czy powiedzieć rodzicom o wykorzystywaniu seksualnym przez kuzyna? – odpowiada Mgr Arleta Balcerek
- Gwałt w dzieciństwie a temperament seksualny – odpowiada Mgr Katarzyna Garbacz
- Założenie własnej rodziny a lęki z dzieciństwa – odpowiada Dr Anita Rawa-Kochanowska
- Koszmary z dzieciństwa wpływające na teraźniejszość – odpowiada Mgr Tomasz Furgalski
artykuły
Borderline - co to jest, jakie są objawy, jak leczyć borderline, osobowość borderline
Borderline to rodzaj zaburzenia, choć czasem termi
Wojna zostawia trwałe ślady w psychice. Jak radzić sobie z zespołem stresu pourazowego?
Jesteśmy świadkami konfliktu zbrojnego w Ukrainie.
Jeden dzień w Dziennym Domu Opieki Medycznej
Dzień zaczyna się tutaj jak w każdym prawdziwym do