Leczenie zaburzeń depresyjnych

Witam. Od co najmniej roku leczyłem się na zaburzenia depresyjne. Obecnie na zaburzenia maniakalno-depresyjne CHAD, skąd biorą się takie zaburzenia? na wizytach prywatnych pani psychiatra nic mi nie mówi, tylko wypisuje recepty i nic poza tym. Sporo czytam na internecie na ten temat, czy da się z tego wyjść mimo leczenia? w dodatku zaobserwowałem większe spożycie alkoholu, czy to normalne? obecnie jestem bez pracy i czy rozwój zawodowy do podstawa do wyjścia z tej choroby? proszę o rady,pzdr
MĘŻCZYZNA, 31 LAT ponad rok temu

CHAD jest chorobą psychiczną o bardzo wyraźnej komponencie genetycznej. Bardzo często choroba pojaqwia się u osób z rodziny pacjenta. Jak zapewne już Pan wie choroba ta charakteryzuje się epizodami depresyjnymi i maniakalnymi. Można przebieg tego schorzenia przyrównać do sinusoidy. Lecząc osobę chorą na CHAD staramy się przede wszystkim istotnie zredukować nasilenie (głębokość) epizodów lekami normotymicznymi podawanymi stale, których zadaniem jest spłycenie epizodów zaburzeń nastroju. Dodatkowo, okresowo włączane są leki adekwatne do aktualnego epizodu - lek p.depresyjny w czasie depresji i neuroleptyk podczas epizodu manii. Obecnie zwiększyła się ilość leków normotymicznych, ale omówienie ich w formie pisemnej jest nieco zbyt obciążające i wymagałoby zbyt długiego wstępu. Odpowiadając na Pana pytanie o szanse na wyleczenie - znaczna grupa pacjentów dobrze odpowiada na dobrane leczenie normotymiczne, którego efektem jest istotne zredukowanie falowania nastroju. Na tyle skuteczne, że praktycznie nie przeżywają epizodów depresyjno - maniakalnych, a jedynie okresy niewielkiej melancholii i bardzo łagodne hipomaniakalne. Trzeba tu podkreślić, że w naturze osób cierpiących na CHAD jest falowanie nastroju, a leki dają jedynie spłaszczenie wychyleń sinusoidy. Dobrze odpowiadający na leczenie pacjenci prowadza całkowicie normalne, pełne życie zawodowe, rodzinne, społeczne bez jakichkolwiek objawów choroby. Niezwykle ważne jest aby miał Pan zaufanego psychiatrę ponieważ w epizodzie depresyjnym przyjmie Pan leki od każdego lekarza, ale w epizodzie manii niezwykle trudno jest przekonać pacjenta do niezbędnej farmakoterapii. Stąd podstawowe jest zaufanie do lekarza, który przekonuje chorego do przyjęcia leku w momencie gdy chory jest pewny swojego doskonałego stanu zdrowia z jednoczesnym przekonaniem o swojej nieomylności. Wzmożone picie alkoholu jest typowe dla epizodów manii i hipomanii, często to dobry sygnał sugerujący pacjentowi, że niezbędna jest pilna konsultacja u prowadzącego psychiatry. W końcu ostatnie pytanie - czym bardziej zaangażowany będzie Pan we wszelkiego rodzaju aktywności społeczne tym łatwiej będzie Panu utrzymać adekwatny dla Pana poziom funkcjonowania. Na koniec - bez farmakoterapii choroba ta potrafi dokonać dramatycznych spustoszeń w życiu pacjenta i jego rodziny. Proszę nie rezygnować z regularnej współpracy z psychiatrą.

0

Witam. Leczenie farmakologiczne jest bardzo ważne w leczeniu choroby afektywnej dwubiegunowej. Odradzam picie alkoholu. Nawet jeżeli przynosi to chwilową ulgę, to nie rozwiązuje problemów a może przysparzać dodatkowych. Może też być sygnałem pogorszenia stanu psychicznego. Myślę że warto żeby wziął Pan również pod uwagę pomoc psychologiczną. Istnieją grupy wsparcia i psychoedukacyjne dla osób z podobnymi do Pańskich problemami. Te formy terapii oparte są na rozmowie, wymianie doświadczeń oraz wzajemnej pomocy w radzeniu sobie z chorobą i z codziennymi sprawami. W leczeniu wielu zaburzeń psychicznych ważna jest kompleksowość czyli np. połączenie farmakoterapii, psychoterapii, edukacji i aktywizacji społeczno - zawodowej. Proszę zapytać swojego lekarza o organizacje, które zajmują się taką działalnością w Pańskiej okolicy, albo o polecenie psychologa, który pomoże Panu dobrać najlepsze dla Pana sposoby terapii. Skorzystanie z dodatkowych form wsparcia może Panu umożliwić lepsze zrozumienie swojej choroby, radzenie sobie z nią i zapobieganie nawrotom. Może także wpłynąć na poprawę Pańskiego funkcjonowania i na poziom satysfakcji z życia. Pozdrawiam, MB

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Witam,
Przyczyną nerwicy lękowej jak i depresji są zarówno czynniki biologiczne jak też psychologiczne oraz środowiskowe. Oznacza to, że pomocy potrzebuje również Pani dusza. Cierpienia duszy trudno wyleczyć samymi środkami farmakologicznymi. W terapii nerwicy lękowej i depresji stosuje się dwa podstawowe środki: leki oraz psychoterapię.
Pozdrawiam serdecznie

0

leki same nie rozwiaza problemu.potrzebna terapia.odpowiedź na portalu niewiele pomoże,polecam konsultacje u DOŚWIADCZONEGO TERAPEUTY.pozdrawiam serdecznie Violetta Ruksza

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Dlaczego leczenie nie jest skuteczne przy zaburzeniach adaptacyjnych z cechami depresyjnym?

witam córka leczona na depresje prawie dwa lata leki psychoterapia nic nie pomagalo , wkocu lekarz dodal jeszcze leki na chad . corka ma mysli samobujcze samookalecza sie , dwa tyg temu psychiatra skierował ja do szpitala. we wtorek wychodzi niby diagnoza zaburzenia adaptacujne z cechami depresyjnymi , dalej każa na terapie i leki ale wykluczyli chad. czemu leki psychoterapia nie pomaga ma bardzo niskosamocene , nie wiem czy to jest dobra diagnoza .nie lubi ludzi nie lubi sie przytulać ,
KOBIETA, 41 LAT ponad rok temu

Dzień Dobry Pani,

W przypadku, wymienionych przez Panią objawów u córki, zdrowienie jest dłuższym procesem leczenia.

Kluczowym w leczeniu są otwartość i chęć Pani córki na leczenie.

Proponuję, żeby była Pani obecna przy córce, wspierała ją, nie oceniała, zapewniła, że jest dla Pani ważna i że akceptuje ją Pani, taką , jaka jest (to jest bardzo ważne).

Należy podtrzymywać dalsze leczenie terapeutyczne i farmakologiczne.

Z mojej strony, zachęcam Panią do rozmowy telefonicznej, do kontaktu z Ośrodkiem interwencji kryzysowej, w Krakowie, gdzie pracuje sztab profesjonalnie przygotowanych ludzi, którzy bezpłatnie udzielają pomocy i służą potrzebną informacją.

Życzę Pani i Córce tylko dobrych rozwiązań,
Irena Mielnik-Madej

0

Czasem proces diagnostyczny i psychoterapeutyczny trwa dłużej ze względu na różnorodność lub nietypowość objawów. Podobnie dobór odpowiednich leków jest często dłuższym procesem. Jeśli mają Państwo wątpliwości- warto omówić je z lekarzem lub psychoterapeutą podczas sesji rodzinnej. Taka sesja ma szanse także wnieść wiele informacji i materiału, który przysłuży się jak najlepszemu zdiagnozowaniu i leczeniu córki.

0

Wszystko tak naprawdę zależy od tysiąca czynników i trudno jednoznacznie odpowiedzieć na Pani pytanie. Przede wszystkim nie wiem w jakim wieku jest Pani córka, czy jest osobą pełnoletnią, adolescentką, czy jeszcze dzieckiem. Jeżeli stwierdzono zaburzenia adaptacyjne to z całą pewnością córka powinna odbyć psychoterapię. Należy pamiętać, że terapia to zazwyczaj długi proces leczenia. Jeżeli nie przynosi odpowiednich korzyści należałoby porozmawiać o tym psychologiem prowadzącym w trakcie sesji rodzinnej. Uważam, że zdecydowanie należy podtrzymać dalsze leczenie psychoterapeutyczne (może zmienić psychologa?), a także podtrzymać leczenie farmakologiczne - jeżeli córka ma myśli "S".

Życzę wszystkiego dobrego dla Pani i córki!
Magdalena Nagrodzka
PSYCHOLOG, KLINICZNY, PSYCHOTERAPEUTA, COACH
www.nagrodzkacoaching.pl

0

Witam Panią
Żeby rzetelnie odpowiedzieć na Pani pytanie,
musiałabym poznać więcej szczegółów:
wiek córki, jaki styl życia prowadziła przed
chorobą, możliwe przyczyny depresji i zaburzeń
adaptacyjnych itp.
Gdyby chciała Pani porozmawiać o problemie,
to zapraszam do kontaktu ze mną.
Istnieje możliwość konsultacji online,
np. za pośrednictwem komunikatora Skype.
Pozdrawiam serdecznie

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty