Badania krwi - żelazo
Jest Pani w grupie ryzyka. Proponowałabym rozpocząć od wykonania USG jamy brzusznej lub badania przy użyciu tomografii komputerowej. Badania genetyczne są dobrym, choć kosztownym rozwiązaniem. Zadbanie o siebie jest ważne w Pani sytuacji. Potrzebuje Pani wsparcia. Proszę poszukać specjalisty, który pomoże uporać się z lękiem. Pani organizm jest w ciągłej gotowości do działania i pewnie jest Pani wyczerpana z tego powodu. Życie w stresie bardzo osłabia system immunologiczny i może przyczynić się do wystąpienia choroby.
Witam,
Niewątpliwie warto udać się do lekarza i zrobić niezbędne badania profilaktyczne. Jednak jeśli okaże się, że przyczyny pobolewania brzucha nie są somatyczne, to prawdopodobnie pani problemem jest zaburzenie lękowe które określa się jako lęk o zdrowie (d. hipochondria). W takiej sytuacji zachęcam do skorzystania z terapii poznawczo-behawioralnej. Kilkanaście spotkań z doświadczonym psychoterapeutą powinno pomóc uporać się z problemem.
Pozdrawiam,
Marta Dziekanowska
To przykre, ale żyjemy w czasach, w których nowotwory są chorobą cywilizacyjną i każdy zetknął się z nimi w swojej rodzinie.
To naturalne, że Pani się martwi. Utrata bliskich zawsze boli, natomiast świadomość, że to samo może dotknąć i nas - jest niełatwa do zaakceptowania.
Fobia to lęk nieuzasadniony, a Pani ma powody do zmartwienia, bo jest Pani w grupie ryzyka. To świetnie, że podejmuje Pani wysiłki, by przeciwdziałać! Wcześnie wykryte zmiany mają znacznie większe szanse na skuteczne leczenie. Wspomniane bóle brzucha mogą mieć różne pochodzenie, nawet prozaiczne jak głód, czy zjedzenie ciężkiego posiłku. Jednak problemem jest, że Pani automatycznie interpretuje to jako objaw raka. Proszę zatem udać się do lekarza i wykonać zlecone badania - ponawiać je tak często jak zaleci.
Jeśli to nie uspokoi Pani - może faktycznie ten lęk ma głębsze podłoże psychologiczne i warto nad tym popracować z psychologiem w realu.
Życzę odwagi, pozdrawiam.
To bardzo trudne przeżycia pożegnać bliskie osoby ze świadomością, że jest szansa na genetyczne nie fortunne dziedzictwo. Z drugiej strony sama genetyka to za mało najczęściej na zachorowanie na nowotwór. Dopiero w towarzystwie z alkoholem, papierosami, nie zdrowym stylem życia i odżywiania prawdopodobieństwo zachorowania wzrasta. Dla tego, jeżeli nie radzi sobie Pani z trudnymi emocjami, polecam jak inni psychoterapię.
Pozdrawiam.
Witam,
przede wszystkim powinna Pani zgłosić się do lekarza by przeprowadzić wszystkie badania, które maja na celu wykluczenie nowotworu, a następnie regularnie je powtarzać zgodnie z zaleceniami lekarza – profilaktyka czyni cuda. To zdecydowanie powinno Panią uspokoić.
Jeśli w rodzinie występował nowotwór, powinno się regularnie pilnować stanu zdrowia, gdyż jest większe ryzyko zachorowania, niż gdy nie ma tego typu zachorowań wśród najbliższych. Jeśli nie radzi sobie Pani psychicznie z tym obciążeniem, zachęcam do konsultacji z psychologiem.
Pozdrawiam,
Elwira Chruściel
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Dziedziczenie genów nowotworowych po bliskich – odpowiada Lek. Zbigniew Żurawski
- Dziedziczenie chorób nowotworowych – odpowiada Dr n. med. Michał Kąkol
- Badania profilaktyczne w kierunku raka trzustki – odpowiada Piotr Pilarski
- Dziedziczność chorób nowotworowych – odpowiada Lek. Marta Gryszkiewicz
- Prawdopodobieństwo wystąpienia choroby nowotworowej a przypadki raka w rodzinie – odpowiada Lek. Małgorzata Horbaczewska
- Czy mogę mieć tętniaka mózgu, czy to tylko lęk wynikający z nerwicy? – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska
- Badania genetyczne w kierunku chorób nowotworowych – odpowiada Lek. Zbigniew Żurawski
- Czy stres mógł spowodować wystąpienie nowotworu w przyszłości? – odpowiada Mgr Piotr Jan Antoniak
- Dziedziczność nowotworów – odpowiada Lek. Agnieszka Barchnicka
- Choroby nowotworowe u rodziców a ryzyko ich odziedziczenia – odpowiada Lek. Zbigniew Żurawski
artykuły
Nozofobia - podtypy, przyczyny, objawy i leczenie
Nozofobia to obsesyjny lęk przed zachorowaniem. To
Mama Magdaleny Ogórek zmarła na raka. "Z duszą na ramieniu chodzę na USG"
Magdalena Ogórek przywiązuje ogromną wagę do profi
Rak trzustki to nierówny przeciwnik. Jak w każdej taktyce najważniejsze jest szczegółowe rozpracowanie wroga
Dlaczego rak trzustki jest tak niebezpieczny? W Po