Lęk przed skrzywdzeniem innych

Mam 15 lat i natrętne myśli. Boje się, że kogoś zabiję, oczywiście nie chcę tego zrobić, ale nie mogę się pozbyć tych myśli. Najczęściej dotyczą one mojej rodziny. Chciałam już powiedzieć o tym mojej mamie, ale nie miałam odwagi, aby to zrobić i raczej tego nie zrobię. Co by ona sobie wtedy o mnie pomyślała? Mam świadomość, że bez specjalisty sobie nie poradzę, ale przecież nie mogę sama się zapisać na wizytę. Może jest jakiś sposób, by je kontrolować? Bardzo się boję, że komuś zrobię krzywdę. Już nie mam siły. Nie radzę sobie z tym. Boję się kolejnego dnia. Proszę o pomoc

KOBIETA, 16 LAT ponad rok temu

Witam!

Opisałaś bardzo trudną sytuację. Nie każdy będzie w stanie zrozumieć i zaakceptować to, co czujesz i przeżywasz. Natrętne myśli nie mają jednak wiele wspólnego z działaniem. Zwykle tego rodzaju myśli są objawem rozwijających się zaburzeń lękowych. Patologiczny lęk może towarzyszyć każdemu człowiekowi, bez względu na wiek czy płeć. Obecny stan psychiczny może się pogarszać, a objawy nasilać się. Dlatego warto, żebyś zdecydowała się na konsultację ze specjalistą. Na początek polecam spotkanie z psychologiem. Do takiej wizyty niezbędna jest zgoda rodziców, jeśli wizyta odbędzie się w prywatnym gabinecie lub poradni. Jeżeli masz natomiast możliwość skorzystania z pomocy szkolnego psychologa czy pedagoga, to warto się tam udać. Będziesz mogła porozmawiać o swoich problemach i wraz z psychologiem/pedagogiem zastanowić się, jak powiedzieć o wszystkim mamie, żeby mogła Cię zrozumieć. Możesz napisać do mamy list i wyjaśnić swoje odczucia i przeżycia. Jeśli nie będziesz miała możliwości skorzystać z pomocy psychologa bezpośrednio, polecam skorzystanie z telefonu zaufania 116 111 dla dzieci i młodzieży. Samodzielnie bardzo trudno jest sobie radzić z problemami, które opisałaś. Pomocy psychologa czy innego specjalisty może pozwolić Ci poradzić sobie z narastającym napięciem psychicznym i nawracającymi myślami. Dodatkowo będzie to możliwość uniknięcia lub zminimalizowania objawów w przyszłości.

Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty