Czy mogę sama wyleczyć swoje lęki?
Mam 15 lat. Moja "choroba" zaczęła się w grudniu ubiegłego roku. W kościele zrobiło mi się słabo, myślałam, że umieram... Byłam w szpitalu. Miałam różne badania, które nic nie wykazały. Przez pewien czas było dobrze. Teraz moje lęki powróciły. Boję się najbardziej chodzić do kościoła, bo mam wrażenie, że mi się coś stanie... Miewam wtedy zawroty głowy. Boję się wszystkiego... Niedawno umarł mi dziadek, od tamtej pory boję się "duchów", zastanawiam się nad sensem istnienia. Jest mi bardzo ciężko... Nie wiem co robić. Niestety nie mam możliwości skorzystania z pomocy psychologa. Co mogę robić podczas takiego napadu lęku? Czy mogę leczyć się sama? Jak? Bardzo proszę o pomoc. Pozdrawiam