Mam lęki po załamaniu nerwowym. Co to może być?
Mam takie pytanie: około 2 lat temu zaczęłam miewać w nocy tak zwane "lęki nocne". Budziłam się z przerażającym strachem, bałam się czegoś i na pewno nie było to skutkiem koszmaru, lecz niestety z rana już nie pamiętałam, czego tak panicznie się bałam. Chciałabym też zaznaczyć, że właśnie w tym okresie, około dwóch lat temu, doznałam załamania nerwowego, próbowałam się otruć tabletkami, które dostawałam na nadżerkę żołądka i innymi, które tylko wpadały mi w ręce, a było ich ilościowo nawet sporo, lecz nie udało mi się, na szczęście. Po około pół roku trwania tego załamania, wyszłam z tego. Wszystko było w porządku, myślałam, że mam to za sobą, lecz niecały tydzień temu, trafiłam na pogotowie i zaczęły się lęki, tylko tym razem nie w nocy, a w dzień napada mnie z zawrotami głowy i bolącym żołądkiem. Lekarz przepisała mi tabletki na ból żołądka, ale mam ciagle takie dziwne wrażenie, boję się czegoś, nie umiem nawet tego dokładnie sprecyzować... Czym to może być wywołane? Chcę też podkreślić, że nie widzę u siebie przyczyny, przez którą mogłabym znowu się załamać i to najbardziej mnie zastanawia. Dlaczego? Co mam z tym zrobić?