O czym świadczą takie objawy u mojej siostry?
Witam. Moja siostra (16 lat) 2 lata temu po wycieczce rowerowej straciła przytomność i dostała drgawek. W szpitalu robili jej tomografię, rezonans, eeg i inne badania i wykluczyli padaczkę. Jeździła później do neurologa dziecięcego, ale pani doktor po badaniach stwierdziła, że nie ma tu co robić, bo to na pewno nie jest padaczka. Tylko, że te ataki powtarzały się tak co 3-4 miesiące. Dzisiaj znowu się to powtórzyło, a wcześniej w grudniu. Lekarz rodzinny powiedzial, że on nie ma pojęcia dlaczego jej się tak dzieje, że może dorasta, może nerwy i stres. Ale rozłożył ręce i nic więcej z tym nie zrobił. Siostra w ogóle nie pamięta żadnego takiego ataku, to trwa ok pół minuty a potem jest splątana i bardzo śpiąca. Może Państwo mają jakiś pomysł co to może być? Badania z krwi też ma w normie, to się pojawia co jakiś czas. Najgorsze, że w grudniu tak upadła, że wybiła sobie jedynkę. Naprawdę się tym martwimy i nie wiemy, co jej dolega i jak jej pomóc. To dla nas bardzo stresujące, bo nie ma żadnych symptomów przed tym atakiem. Ponad pół roku był spokój a dzisiaj znowu taki sam atak.