Witam Pana serdecznie. Rzeczywiście w różnych podręcznikach m.in. Gabbard "Psychiatria psychodynamiczna w praktyce klinicznej" opisywane są badania przeprowadzone za pomocą rezonansu magnetycznego, w których wykazano mniejszą objętość hipokampa i ciał migdałowatych u pacjentów z osobowością z pogranicza (borderline) w porównaniu z osobami z grupy kontrolnej. Myślę jednak, że sam ten fakt nie ma aż tak wielkiego znaczenie. Może ważniejsze jest z jakiego powodu takie zmiany następują, oraz jakie znamy metody ich leczenia. W literaturze podkreślany jest fakt, że na etiologię osobowości z pogranicza ma wpływ wiele czynników. Te biologiczne, czy fizjologiczne to tylko niektóre z nich. Podkreśla się rolę trudnego, często chaotycznego środowiska domowego, w którym wychowywał się człowiek ze zdiagnozowanym zaburzeniem osobowości. Dodatkowo wszystkie czynniki biologiczne i środowiskowe bezustannie wzajemnie na siebie oddziałują. Jeżeli chodzi o leczenie należałoby więc rzetelnie przyjżeć się uwarunkowaniom zwłaszcza tym środowiskowych i emocjonalnym, wewnątrzpsychicznym (bo tylko na nie mamy wpływ). Skuteczną i najczęściej opisywaną metodą leczenia jest podjęcie długoterminowej psychoterapii lub też, przy znacznym nasileniu objawów, połączenie psychoterapii z farmakoterapią. Zachęcam Pana do pracy. Małgorzata Danielewicz

0

Witam Pana
Na określenie wielkości hipokampa pozwala np badanie tomografii pozytronowej czyli PET. Tylko bardziej bym się zastanowiła co da Panu taka wiadomość że np ma Pan mniejszego hipokama, z względu na to że hipokamp uznawany jest za ośrodek pamięci to bardziej poleciłabym konsultację u neuropsychologa aby zbadać swoje funkcje poznawcze (pamięć, mowa, myślenie, liczenie, orientacja w czasie i przestrzeni).
Anna Suligowska

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty