Proszę z nim porozmawiać, powiedzieć, iż zależy Panu by kolega ,,nie męczył się" i że ,,zmienił się nieco po tych nieudanych związkach", dlatego warto żeby poukładał sobie to co się u niego niedawno działo z psychologiem i przynajmniej udał się na 1 sesję. Warto dać mu namiar w Warszawie na konkretna osobę, imię, nazwisko, telefon psychologa. Proszę także pamiętać, iż to powinna być mimo wszystko decyzja kolegi i jeśli on zupełnie nie czuje takiej potrzeby trzeba także to uszanować. Pozdrawiam.
Proszę Pana,
Ludzie w naturalny sposób są gotowi na zmiany albo gdy już jest tak źle, że dalej już nie można kontynuować dotychczasowego sposobu postepowania, albo gdy dostrzegą inną lepszą możliwość, i dlatego nie będą kontynuować dotychczasowej egzystencji. U Pana kolegi prawdopodobnie nie zachodzi żaden z tych dwóch powodów do zmiany. Co można zrobić? Można spróbować "coachingu" zadając pytania: Jak chciałbyś żyć? Jak wtedy będzie wyglądało Twoje życie? Co jest dla Ciebie ważne? Jak zrobić to, by to osiągnąć? W toku odpowiedzi z jednej strony zbuduje się wizja przyszłości, a z drugiej wzrośnie wiara w możliwość osiągniecia.
Serdeczne pozdrowienia
Tomasz Furgalski
Nasz wpływ na drugiego człowieka jest ograniczony. Nie jesteśmy w stanie nikogo "zbawić". Bywa także, że nasza szczera chęć pomocy traktowana jest jako naciski, co dodatkowo wzmacnia opór np. przed podjęciem leczenia. Każdy przeżywa życie na miarę własnych możliwości i we własnym tempie, a do zmiany trzeba dojrzeć. Być może kolega nie jest jeszcze na nią gotowy. Dobrze, że zasygnalizował Pan koledze, iż widzi konieczność podjęcia terapii. Reszta jest już kwestią jego decyzji i możliwości w danym momencie.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Samookaleczanie się u kolegi – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Jak pomóc koledze zrozumieć, że nowy związek mu szkodzi? – odpowiada Lek. Joanna Gładczak
- Jak zapomnieć o pocałunku kolegi? – odpowiada Mgr Katarzyna Garbacz
- Chłopak mnie kocha, ale twierdzi, że nie pasujemy do siebie – odpowiada Mgr Kamila Drozd
- Czy 7-latek może mieć depresję? – odpowiada Mgr Maria Rzepecka
- Podejrzenie depresji u 35-latka, który jest uzależniony od narkotyków – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Jak rozpoznać depresję? – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Depresja u 47-letniej siostry – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Stres przed własnym weselem – odpowiada Mgr Zuzanna Starczewska
- Zmiana zachowania u chłopaka i duży wpływ kolegów – odpowiada Mgr Joanna Krysiak