Samookaleczanie się u kolegi

Jeśli mój kolega samookalecza się z powodu tego, że ma "fajną" krew i się mu to podoba to jest normalne czy to sprawa dla psychologa. Jakbym się trochę o niego martwił .
MĘŻCZYZNA, 20 LAT ponad rok temu

Dzień dobry!

Uszkadzanie, okaleczanie własnego ciała nie jest zjawiskiem naturalnym, zdrowym czy powszechnym. Zawsze świadczy o problemach psychicznych, osobowościowych. Również wtedy, kiedy samookaleczeń dokonuje się "dla zabawy" czy "dla zaimponowania kolegom". Jest możliwe, że pomysł kolegi samoistnie minie z czasem. Istnieje jednak duże ryzyko, że z tego samego źródła - np. skłonności do zachowań niebezpiecznych, przemocy, autoagresji, niestabilności emocjonalnej - pojawią się inne objawy, nowe trudności.

Pozdrawiam!

0

Samookaleczenia nie są typowym zachowaniem - powodują nie tylko uszkodzenia ciała, ale także zagrażają życiu i zdrowiu (od zakażeń aż do podcięcia żył). Jeżeli kolega jest niepełnoletni być może warto zwrócić się do pedagoga/psychologa szkolnego z prośbą o wsparcie i mediacje? Lub bezpośrednio do rodziców. W szkole obecnie bywa "moda na samookaleczanie", jednakże bez konkretnego (zaburzonego) podejścia do samego siebie i swojego ciała żadna osoba nie sięgnie po tego typu "ozdobnik" czy "modę".

0

Może to być okresowy przejaw buntu, trudności. Jednak samookaleczenia są nie tylko sygnałem trudności w radzeniu sobie z emocjami mogącymi sugerować zaburzenia osobowości, to są także niebezpieczne dla zdrowia. Zachęcałabym do konsultacji psychologicznej.

0

Witam,
zdecydowanie dobrze byłoby, żeby się tym zajął psycholog. Gdyby udało Ci się do tego namówić kolegę byłoby bardzo dobrze, choć zdaję sobie sprawę z tego, ze może to nie być łatwe. Mało wiem o sprawie, ale możesz pisać także do mnie bezpośrednio na maila adres na stronie gabinetu). Pozdrawiam.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

portal.abczdrowie.pl
Patronaty