Pokorna prośba...
Chciałam się dowiedzieć, czy istnieje możliwość napisania na maila, do któregoś z lekarzy... Ponieważ nie czuję się na siłach, żeby streszczać swój problem w Internecie... Dla mnie Internet nie jest anonimowy, już dawno przestał być... Lęk przed tym, że ktoś znajomy wejdzie na ten serwis i przeczyta to, co zamierzam powiedzieć... i domyśli się, że to ja... Ten lęk jest zbyt ogromny, by napisać tu cokolwiek... Do lekarza specjalisty też wątpię, że się udam, ponieważ nie czuję się na siłach, by powiedzieć komuś prosto w oczy, co mnie dręczy. Leków psychotropowych, które mogłyby pomóc mi publicznie mówić o moich problemach... bałabym się zażywać... Jestem aktualnie na studiach i obawiam się, że leki psychotropowe by mnie otępiały. Nie mogę sobie na to pozwolić. Dlatego też ponawiam pytanie, czy można by uzyskać pomoc przez e-mail... Bo ja tego potrzebuję. Potrzebuję, żeby ktoś mi powiedział, że nie przesadzam ani nie wydziwiam, tylko, że coś naprawdę jest na rzeczy... I że mam prawo się źle czuć, mimo, że większość ludzi z mojego otoczenia patrzy na mnie jak rozhisteryzowanego bachora. Dlatego proszę o maila, oczywiście jeśli istnieje taka możliwość... Jeśli nie... obawiam się, że zostanę sama ze swoim problemem... a raczej problemami... bo jest tego tyle, że nawet nie wiem na czym dokładnie musiałabym się skupić... A może po prostu wyrzucić z siebie wszystko? Ale nie tu, nie w ten sposób, nie w Internecie... Proszę o pomoc, bo naprawdę nie wiem jak długo dam radę w ten sposób pociągnąć... PS. Jeśli gdzieś jest umieszczona jasna odpowiedź na moje pytanie... znaczy się podany mail bądź też jasno zaznaczone, że pomoc można uzyskać tylko tutaj... to przepraszam za kłopot... Ale nie mam kompletnie głowy do wyszukiwania czegoś...