Problem nadmiernego pocenia - jak zdiagnozować przyczynę?
Witam. Mam 22 lata i nie mam nadwagi. Od około roku mam problem z nadmiernym poceniem się. Nie jest to jednak zwykły pot, ponieważ poce się tylko kiedy jest mi zimno. Przez lato myślałam, że problem minął. Pociłam się normalnie jak każdy podczas upałów, jednak kiedy temperatura spadła mój problem wrócił. Za każdym razem kiedy wyjdę z domu pod pachami mam mokre plamy, co chwilę muszę się przebierać, w ciągu dnia co najmniej kilka razy. Wystarczy 10 minut wolnego spaceru z psem na dworze i już moje pachy są całe mokre, a do tego śmierdzące. Jak wspominałam nie mam nadwagi, myję się kilka razy na dzień. Żasne antyperspiranty i kosmetyki nie działają. Próbowałam pić szałwię, po części pomogło. Pociłam się mniej przez kilka dni, jednak nie podziałało to na zapach. Nie było aż tak mokrych plam, ale wciąż śmierdziałam jakbym przebiegła maraton.
Ten problem utrudnia mi życie, wstyd mi wyjść do ludzi, bo boje się że zobaczą moje mokre plamy pod pachami, nie mówiąc już o tym że zawsze kiedy ktoś koło mnie usiądzie zastanawiam się tylko czy nie czuje tego zapachu! Proszę o pomoc, bo już tak dłużej nie mogę. Robiłam jakiś czas temu badania krwi u lekarza i wszystko wyszło w porządku, wybieram się na ponowne badanie krwi, ale co jeśli znowu nic nie wyjdzie?
