Pryszcz na policzku bliżej ucha

Witam, Kilka dni temu na policzku bliżej ucha zrobił mi się pryszcz. Wyglądał źle, dlatego próbowałam się go pozbyć, a wiem że nie powinnam. Cały proces przebiegał opornie, syfek zaczął się jątrzyć, jednak po jakimś czasie zniknął. W wyniku ciągłego naciskania na skórę powstał czerwony ślad, nawilżałam go jednak mimo wszystko powstała sucha czerwona skórka której nie dało się zatuszować. Jakiś czas temu zerwałam tę sucha skórkę z nadzieją że to już koniec i terax zejdzie. Jednak sucha skórka się odnowila, dzisiaj ponownie ją zerwalam bo myślalam że jest zagojone. Niestety powstała rana bez skóry, krew nie leci, jednak na samym początku była trochę mokra. Jest bardzo czerwona, patrząc pod światło widać ubytek naskórka. To miejsce jest bardzo wrażliwe i widoczne. Boję się że znowu powstanie taka sucha skórka. Jak mogę się tego jak najszybciej pozbyć? Czym to smarować? Teraz jakby nie patrzeć jest to rana, jak przyspieszyć powrót normalnej skóry? Aktualnie mam nałożony Solcoseryl w żelu. Posiadam go również w masci, mam też Tribiotic, maść Alantan plus, maść propolisowa, Cutivate, pastę cynkowa itp. Bardzo proszę o pomoc
KOBIETA, 19 LAT ponad rok temu

Dzień dobry :). Proszę umówić się na konsultację do lekarza dermatologa. Lekarz podczas konsultacji obejrzy zmiany, zbada je . Jeśli będzie potrzeba zleci wykonanie dodatkowych badań. I będzie mógł postawić diagnozę oraz wdrożyć odpowiednie leczenie.

0

Dzień dobry, powinna Pani spokojnie zaczekać aż uszkodzony naskórek się zregeneruje. Ciągłe zrywanie generuje powstawanie przebarwienia pozapalnego, na skutek uszkodzenia bariery ochronnej skóry. Pozdrawiam, Aleksandra Duczmal.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty