Należy wierzyć. Uzależnienie jest chorobą. Może wrócić, ale gdy pracuje się nad sobą to jest bardzo duża szansa na powodzenie. Było u mnie na terapii bardzo dużo osób i większość potrafi obyć się bez substancji. Natomiast nie należy oczekiwać zapewnień, że się nie wróci. Tak samo jak nie można oczekiwać zapewnienia, że np. nie będzie się nigdy kaszlało. Osoba uzależniona oczekuje wsparcia typu: wierzę w ciebie. Bez wypominania przeszłości!
Terapia uzależnień skutkuje i tak jest w przypadku Pani syna, skoro przestał brać. Skoro nie bierze, to jest dobrze i należy się z tego cieszyć oraz doceniać trud syna.
Syn przede wszystkim potrzebuje teraz wsparcia i poczucia, że Pani wierzy w jego wyjście z nałogu. Potrzebuje zapewnienia, że dobrze zrobił i że jest Pani dumna z tego, czego przez te pół roku dokonał. Oczywiście należy być czujnym, bo uzależnienie może o sobie dać znać (choć nie musi) np. w trudniejszych momentach życia. Wtedy warto od razu zareagować np. udając się po wsparcie psychologa.
Teraz najważniejsze, żeby syn miał w życiu jakiś cel oraz był odseparowany od środowiska przez które popadł w nałóg.
Pozdrawiam serdecznie
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Uzależnienie od alkoholu i marihuany – odpowiada Mgr Małgorzata Bukowska
- Domowa terapia zerwania nałogu z amfetaminą – odpowiada Mgr Magdalena Brabec
- Jak wyjść z uzależnienia od masturbacji? – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska
- Związek z chłopakiem uzależnionym od narkotyków – odpowiada Mgr Anna Ingarden
- Uzależnienie od mefedronu u chłopaka – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska
- Gdzie najlepiej rozpocząć terapię behawioralną? – odpowiada Dr n. med. Dariusz Pysz-Waberski
- Uzależnienie od marihuany - jak pomóc chłopakowi? – odpowiada Mgr Arleta Balcerek
- Alkohol i narkotyki - jak pomóc osobie uzależnionej? – odpowiada Mgr Arleta Balcerek
- Czy uzależnienie od hazardu można wyleczyć na terapii indywidualnej? – odpowiada Redakcja abcZdrowie
- Oddawanie stolca raz na tydzień u półrocznego dziecka – odpowiada Sylwia Ogrodowczyk
artykuły
Elena Kadantseva uciekła z Ukrainy. Nie chce być ciężarem dla nikogo, ma tylko jedną prośbę
Elena Kadantseva pochodzi z Kijowa. To stamtąd mus
Beata Kucharska od 30 lat żyje z wirusem HIV. Najpierw wygrała bitwę o siebie, dzisiaj toczy wojny w imieniu swoich podopiecznych
30 lat temu musiała rodzić syna na kozetce, poniew
Spowiedź byłego narkomana. Dziś wyciąga innych z dna
"Narkoman jest w środku trąby powietrznej, tam nie