Strach przed omdleniem u osoby z silną nerwicą lękową

Od 3 lat mam silną nerwicę lękową ( chodzę na psychoterapię ) moim największym lękiem jest strach przed omdleniem, psychoterapeuta zapewnie mnie że jest ono w nerwicy niemożliwe ponieważ wzrasta nam ciśnienie i puls w sytuacji stresowej a wtedy do omdlenia dojść nie może, czy jest to prawda? Moje ciśnienie wacha się od 110/65 do 120/80 w sytuacjach stresowych czasem jest wiecej, ostatnio było 150/70... bardzo się boję że zemdleję i doznam jakiegoś urazu.
KOBIETA, 26 LAT ponad rok temu

Szanowna Pani, to o czym Pani mówi, to agorafobia z napadami paniki a nie nerwica. Boi się Pani, że straci kontrolę nad reakcjami własnego ciała i zemdleje. Kiedy Pani się boi, to serce zaczyna szybko uderzać, bywają napady gorąca, ma Pani przyspieszony oddech i wrażenie duszenia się, co może doprowadzić do zawrotów głowy, niekiedy omdlenia. Niezwykle skuteczną metodą w leczeniu tego typu zaburzeń są metody pracy z ciałem, psychosomatoterapia. Pani wzorzec oddechowy może być zaburzony, jeśli oddycha Pani głównie piersiowo (a nie przeponowo), pani oddech jest bardzo płytki, niewydajny. Zaczyna Pani oddychać coraz szybciej, bo się Pani dusi. Wtedy dochodzi jednak do hiperwentylacji, stąd wrażenie mrowienia, zawrotów głowy, osłabienia, no i coraz większy lęk, że coś się złego stanie. Zachęcam Panią do skorzystania z porady u psychoterapeuty, który korzysta z metod Pracy z ciałem. Już po krótkim czasie treningu oddechowego, pacjenci odczuwają sporą poprawę. Kiedy człowiek jest wiecznie spięty coraz gorzej oddycha i zaczyna się coraz bardziej dusić, co nakręca tylko spiralę lęku. Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia,
Kamil Tarnawski

0

Witam serdecznie,

jest to ważny temat, który wnikliwie powinna Pani omówić (nawet jeśli po raz kolejny i kolejny) bezpośrednio ze swoim terapeutą.
Odnoszę wrażenie, że nie do końca ufa Pani swojemu terapecie.
Jeśli tak jest, a odpowiedź zna tylko Pani, jest to bardzo trudny moment, dla Państwa relacji i dalszego procesu terapeutycznego.
Takie trudności, jak najbardziej są tematem ważnym i często uczestniczącym leczeniu terapeutycznemu. Wartościowe byłoby omówić to wprost z terapeutą.
Proszę się nie martwić o jego reakcję. Terapeuta jest dla Pani, jeśli coś dzieje się nie tak w procesie terapeutycznym, jest to jedna z ważniejszych kwestii do omówienia, aby dalsza pomoc była możliwa.

Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego dobrego,
Katarzyna Włoch
-------------------------
ZAPRASZAM NA
http://charakterownia.pl

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty