Szantaż chłopaka, który uważa się za zranionego
Potrzwebuje pomocy
Chodzi o sprawy sercowe..
Poznałam jakiś miesiąc temu chłopaka,najpierw tylko pisaliśmy. Późnej poprosił o spotkanie,nie chciałam,ale się spotkałam.Spotkań było 3,jednak nic nie poczułam do niego,nawet spotykałam sie,bo wymuszał to na mnie. Wiem,że jemu zależało.Jednak wczoraj mu powiedziałam,ze nie widzę tego dalej,bo nic nie czuję i możemy się tylko przyjaźnić. To zaczął mi mówić,że sie zabije,że go zraniłam,ze się potnie itd.. Co zrobić z tym?Jak sobie poradzić(mam 19lat)