Tabletki antykoncepcyjne i ich działanie
Witam, chciałam zapytać o istotę złożonego działanie tabletek. Wiemy, że zawarte hormony w głównym założeniu mają zapobiec wzrostowi pęcherzyka jajnikowego i jajeczkowaniu. Ponad to zostaje zmieniony charakter śluzu szyjkowego i zostaje zmniejszona zdolność błony śluzowej macicy do przyjęcia zapłodnionej komórki jajowej. Pominięcie tabletki może przyczynić się do wystąpienia owulacji, szczególnie w pierwszym tygodniu, gdy 'od nowa' regulujemy cykl hormonalnie. Chciałam się dowiedzieć czy istnieją jakieś badania, w których oszacowano jak szybko po pominięciu pojedynczej tabletki i z jakim prawdopodobieństwem może wystąpić owulacja? Ciekawi mnie tez czy np organizm przyzwyczajony do 'mocniejszych' tabletek o wyższej zawartości hormonów lepiej 'zauważy' pominięcie niż w przypadku słabszych, czy np wyższa zawartość hormonów dłużej pozostaje w organizmie. Jeśli rozpatrujemy mechanizm działania tabletek nie tylko jako zatrzymanie jajeczkowania, wynikałoby, że nawet jeśli dojdzie do zapłodnienia komórka jajowa ma znikome szanse na zagnieżdżenie, ze względu na cienkie endometrium. Czy w przypadku zapłodnienia hormony wydzielane przez zapłodnioną komórkę mają szansę przytłumić antykoncepcyjne hormony i rozpocząć naturalny szereg zmian sprzyjających implantacji? A co ze zmienionym charakterem śluzu szyjkowego? Czy po za tym że staję się gęstszy i niejako utrudnia wędrówkę, zmienia się coś również? Z góry dziękuje za odpowiedź