Tabletki i dziwne samopoczucie - ciąża?
Tabletki biorę mniej więcej od lipca 2010, regularnie (S***). Mój chłopak mieszka daleko więc miałam okazje je "użyć" dopiero w grudniu. Kochaliśmy się 28, 29 grudnia i 1 stycznia, chłopak skończył we mnie. 5 stycznia wzięłam 21 tabletkę i 9 stycznia dostałam krwawienia, 8 dnia normalnie zaczęłam następne opakowanie.
Dodam, że opakowanie wcześniej brałam bez przerywania. Jeszcze przed krwawieniem zachorowałam na zapalenie pęcherza, objawy ustąpiły - brałam leki, jednak około tydzień, półtora temu zapalenie wstąpiło na nerki i brałam od 17 stycznia do dzisiaj antybiotyk. Po 1 stycznia już się nie widziałam z chłopakiem. Teraz właściwie od wzięcia tej ostatniej tabletki lekko boli mnie podbrzusze. Nawet nie boli – po prostu je czuje. Na kilka dni to ustąpiło teraz znowu i raczej popołudniami, czasem boli też lekko w pachwinach, bardziej z prawej strony. Częściej oddaje mocz, jestem zmęczona.
Czy to mogą być objawy urologiczne? Czy mimo krwawienia i prawidłowego brania mogę być w ciąży?