W jaki sposób masturbacja przy pornografii wpływa na pracę mózgu?

Mam dość dziwne pytanie, ale pytanie jest pytaniem. Czy masturbacja przy pornografii powiedzmy raz, dwa w tygodniu wpływa negatywnie w jakikolwiek sposób na zdrowie i móżg? Czytałem na stronei, że poprzez pornografię w skutek ciągłych skoków dopaminy w mózgu zachodzą nieodwracalne zmiany i bla bla bla... oni tam przesadzają, specjalnie mówią takie rzeczy, czy rzeczywiście pornografia jednak jest szkodliwa wbrew temu co myśli większość?

MĘŻCZYZNA, 21 LAT ponad rok temu

Seksuologia Uzależnienie od masturbacji

Mgr Justyna Piątkowska Psycholog, Gdynia

95 poziom zaufania

Dzień dobry!

Wydzielanie dopaminy ma znaczenie przy każdym uzależnieniu - jest to wewnętrzny system nagrody, odczuwania przyjemności. Nie każde oglądanie filmów pornograficznych ma jednak charakter uzależnienia, czy nawet nadużywania. Konieczne są do tego indywidualne predyspozycje oraz wiele innych sprzyjających czynników. Nie jest kluczowa częstość oglądania masturbacji, ale motywacja, emocje przy tym odczuwane, możliwość kontroli nad swoim zachowaniem, cechy osobowości, to, jak jednocześnie układają się relacje z ludźmi i wchodzenie w związki (i czy w nich mogłoby dojść do realizacji potrzeb seksualnych bez pornografii), kształtujące się poglądy na seks i seksualność itp.

Pozdrawiam!

Lek. Jerzy Więznowski Seksuolog, Poznań

83 poziom zaufania

Medycyna seksualna ocenia znaczenie autoerotyzmu (masturbacja, pornografia) w uzależnieniu od kontekstu sytuacyjnego, czyli konkretnej sytuacji klinicznej.
Jeśli Pana interesuje neurofizjologiczna (obrazowanie móżgu), neurochemiczna (neurotransmitery, jak dopamina) natura zjawiska, to odsyłam Pana do stosownej literatury przedmiotu.
Zagadnienia naukowe Pana interesujące przekraczają regulaminowe założenia Forum.
Warto jednak zauważyć, że nie można jeszcze mówić o poznaniu mózgu na poziomie molekularnym. Uzyskano wiele danych, których znaczenia jeszcze nie znamy, nie można wielu informacji zintegrować.
Ani też interpretować praktycznie.
Ale na poziomie behawioralnym warto zwykle ograniczyć masturbację i oglądanie erotografii, a zwłaszcza pornografii, niezależnie od rozważań teoretycznych...
Pozdrawiam. JW, Poznań.