Mąż ogląda pornografię - czy powinnam się tym martwić?
Witam.
Jestem z partnerem 7 lat w związku. Niedawno odkryłam,ze prawie.przez.cały nasz związek oglądał pornografię. Nawet wtedy kiedy nasz seks byl codziennie powtarzany po kilka razy. Czyli na początku związku...zabolało. mię to strasznie tymbardziej, że dla mojego partnera byłam ucieleśnieniem fantazji. Przede mną miał ponoć jedna partnerkę seksualną przy której ani razu nie osiągnął satysfakcji seksualnej (czyt.orgazmu). Partner chodzi na terapię i upiera się,ze masturbacji zdarzala musi rzadko tymbardziej do filmów pornograficznych. Tłumaczył to tym,ze że mną miał aż nadto i orgazmu osiągał jedna drogą-poprzez seks ze mną. I odkąd zaczęliśmy go uprawiać z przyzwyczajenia oglądał juz tylko,bo pojawiała się u niego tzw jak mówił "natretną mysl" i czuł. Ulgę kiedy włączył treści xxx nawet na chwilę. Partner kłamał mnie wiele razy i nie do końca jestem pewna jego svzerosci,jak.twierdzi teraz się leczy i nie ma po.co kłamać. Boję się,że jednak za oglądaniem filmów może kryć się kompulsywnie masturbacja co znacząco zmienia podejście do seksu jego fantazji i.i naszego pożycia. Pytanie do.specjalistów:czy samo oglądanie treści pornograficznych moze stać sie uzależnieniem czy niemożliwe jest osiągnięcie tego bez masturbacji? Tj czy partner moze tym razem mówić prawdę,ze masturbacja nie miala miejsca w naszym związku podczas jego nałogów ego oglądania filmów?