W jaki sposób mogę sobie pomóc?

Witam. Od 3 lat lecze nerwice. Ok 2 lata temu poczułam,, przeskocz" po lewej stronie. Od tamtego czasu mam coś takiego co kilka uderzeń. Robiłam ekg i lekarz powiedział że to na tle nerwowym. Dostałam lek preductal (boję się go brać bo w ulotce jest ze to na chorobę wieńcową). Niekiedy te dodatkowe uderzenia wywołują kłucie w klatce. Zażywam wtedy hydroxyzyne (na trochę ustaje) . Jestem w trakcie psychoterapii ale dolegliwości nie bardzo chcą przejść. Jak sobie inaczej pomóc?
KOBIETA, 29 LAT ponad rok temu
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

W jaki sposób mogę pomóc mojemu mężowi?

Witam! Mam pytanie odnośnie funkcjonowania męża. Mąż z czasem zaczął się wycofywać z życia towarzyskiego, mniej dba o siebie, większość swojego wolnego czasu spędza w łóżku i jest wyłączony z życia rodzinnego. Sam stwierdził, że jest chłodny emocjonalnie, czuje się leniwy, nie ma motywacji do działania, ma obniżone poczucie wartości, sam przyznał się że może mieć depresję, ale powiedział że boi się że mogą mu zaszkodzić leki które by miał brać na chorobę której nie ma. O wszystko mnie obwinia, nieadekwatnie reaguje do sytuacji np. pokój dzieci jest posprzątany to twierdzi, że jest tam bałagan, źle ocenia sytuację.. Starszy syn jest w szpitalu i zdiagnozowali synowi chorobę schizoafektywną i ma wątpliwości czy to jest to. Zauważyłam objawy u mojego młodszego syna i poszłam z nim do lekarza to mąż stwierdził że diagnozowanie jest moją misją i robię to tylko dlatego żeby ktoś przyznał mi rację, a nie żeby pomóc dzieciom. Nie ma możliwości przeprowadzenia z mężem rozmowy spontanicznej, w której by towarzyszyły emocje z jedynym kolegą mąż też się pokłócił. Mąż twierdzi że nie ma potrzeby wchodzenia w nowe relacje. Zauważyłam pogorszoną pamięć, problemy z podejmowaniem decyzji np. jak mamy pojechać na wycieczkę to raz mówi że jedziemy, potem nagle że nie i tak w kółko. Zapytałam się męża o ubezpieczenie dzieci, to powiedział, a co ja już umieram, będziesz mnie potruwać. Ale powiedział żebym nie brałam tego dosłownie. Jeszcze chciałam dodać, że mąż nie widzi tego że źle funkcjonuje, myśli że jest z nim wszystko ok, a to że ja się odsuwam, mówi że ja go karam. Jednocześnie odpycha mnie od siebie i chce żebym była czuła, troskliwa. Mam nadzieję, że pomożecie mi Państwo. Pozdrawiam.
KOBIETA, 38 LAT ponad rok temu

Witam! Z Pani opisu można wyciągnąć wnioski: zachowanie męża nie jest normalne. Brakuje kilku faktów do próby diagnozy. Depresja może powodować stany izolacji, ale również mogą to czynić inne zaburzenia psychiczne. Jednym z głównych objawów w poważnych chorobach psychicznych jest brak poczucia choroby! Nieprawidłowości spostrzega się w otoczeniu, ale nie u siebie. "Chłód uczuciowy" jest dość charakterystyczny dla wielu chorób. Brakuje informacji o pracy zarobkowej i relacjach z kolegami w pracy. Dla świętego spokoju niech mąż się zdecyduje na badanie psychiatryczne - powinno rozwiać wątpliwości. Wspomniała Pani o chorobie schizoafektywnej w rodzinie - nie należy zapominać o sprawach genetycznych, a w sam raz psychoza schizoafektywna może dać "zielone światło" i zaburzeniom afektywnym i schizofrenicznym. Pomimo szerokiego opisu zachowania męża, nie można w ciemno rzucać podejrzeń poważnych chorób. Najlepiej namówić męża na konsultację: zarówno depresja, jak i inne zaburzenia prawidłowo leczone nie powinny utrudniać prawidłowego funkcjonowania zawodowego, towarzyskiego i rodzinnego. Powodzenia W. Łuczkowski.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

W jaki sposób mogę pomóc mojej rodzinie?

Witam, mam problem z bratem ponieważ nadużywa alkoholu ostatnim czasie próbował popełnić samobójstwo, w ostatniej chwili uratowałem mu życie. Mieszka z dziewczyną i 2 miesięcznym synem jego żona również ma problemy psychiczne lecz nie chce się leczyć,upiera się aby brat się zaszył na tym wszystkim cierpi dziecko. Jak mogę im pomóc czy to już sie kwalifikuje do psychiatry czy do psychologa co zrobić?
MĘŻCZYZNA, 27 LAT ponad rok temu

Dzień dobry, najlepsze działanie przynosi pomoc psychologiczna i lekarza psychiatry jako wspólne leczenie. Taką pomoc Pana brat otrzyma w ośrodku leczenia uzależnień.

Pozdrawiam

Dorota Nowacka

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty