W jakim kierunku mam diagnozować moje gardło?
WYBROCZYNY, BARDZO ZACZERWIENIONE GARDŁO
Od prawie 2 miesięcy moje gardło co kilka dni robi się strasznie czerwone. Wygląda to jak krwawe wybroczynki - głównie na podniebieniu miękkim, ale też na wewnętrznych stronach policzków. Czuję się wtedy osłabiona, mam dreszcze (ale bez podwyższonej temperatury). Gardło trochę boli, trochę piecze... Po 2 - 3 dniach wybroczynki znikają, ale gardło cały czas jest zaczerwienione i rozpulchnione. Dziś doszła lekka chrypka. Po kilku dniach cała sytuacja się powtarza... Płukałam jamę ustną szałwią, roztworem wody utlenionej, Gimbaxem. Brałam Allertec i duże ilości Rutinoscorbinu. Od dziś dodatkowo Fluconazol i Nystatyna. Zrobiłam wymaz z gardła (nic nie wykryto), morfologię (wyniki w normie), CRP (prawidłowe) i OB (=24). Byłam u internisty i laryngologa,ale poza lekami przeciwgrzybiczymi nie mieli na mnie żadnego pomysłu. Bardzo proszę o poradę (w jakim kierunku szukać, do kogo pójść, jakie badania zrobić), bo zaczyna mnie to mocno niepokoić :( Dodam, że nigdy nie paliłam papierosów, a alkohol absolutnie sporadycznie. Nigdy też nie miałam refluksu.