Wirusowa infekcja i gorączka
Mój mąż 2 tyg temu przeszedł infekcję zakwalifikowaną jako wirusowa; lekarz pierwszego kontaktu stwierdził że "nic takiego się nie dzieje" , kazał wyleżeć, odpocząć itd. Mąż do tej rady się nie zastosował - w momencie gdy minęła gorączka wrócił do aktywności. W piątek temperatura wróciła - do 39 stopni silny ból głowy "w środku". Lek na SOR odesłał do domu -stwierdził że infekcja się "wróciła". W sobotę zaczął go boleć kręgosłup w odcinku lędźwiowym. Boli do teraz. Jaka może być przyczyna?