Zachowuję się irracjonalnie, mam problemy z koncentracją i snem - co mi dolega?
Witam. Nazywam się Sebastian i mam 25 lata. Problem jaki mi dolega jest bardzo złożony. Od półtorej roku coś bardzo złego się ze mną stało. Mam problemy ze snem (śpię przez cały dzień albo zaledwie dwie trzy godziny na dobę), koncentracją i pamięcią, rzeczy, które kiedyś sprawiały mi przyjemność teraz wydają się puste i nieciekawe. Każdy napotkany przeze mnie problem wydaje się nie do pokonania. Bywają chwilę gdy dosłownie "wyłączam się z życia" i leżę w łóżku nie wychodząc z niego przez kilka dni. Od pół roku już nie pracuje (praktycznie już w ogóle nie wychodzę z domu) nawet jak dostaje jakieś oferty pracy. Zdarzają się chwilę gdy zachowuję się irracjonalnie (boję się wyjść z pokoju, unikam ludzi). Momentami jest tak jakbym się budził i jestem taki jak dawniej (uśmiechnięty, towarzyski, robię jakieś plany na przyszłość), ale potem znów popadam w ten stan apatii i odrętwienia. Kiedyś ten "przełamanie" trwało przynajmniej parę tygodni, teraz zaledwie dzień lub dwa. Spisałem już list samobójczy dla rodziny i choć jeszcze daleki jestem od tego czynu to kupiłem sobie tabletki nasenne (parę opakowań) i teraz tylko czekam jakby na właściwy moment. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że czuję się jakby wyjałowiony od środka. W niczym nie przypominam osoby którą byłem wcześniej. Proszę o pomoc.