Zagrożenia wynikające z biopsji gruboigłowej guza piersi

W MMR i USG zmiana hypoechogenna PP na godz. 12. w badaniu przedmiotowym w PP na godz. 12 wyczuwalny opór, wielkości ok. 10 mm, nieruchomy. WW chłonne niewyczuwalne. Obie piersi o budowie tłuszczowej z resztkowym miąższem zabrodawkowo. W piersi prawej na godz. 12 zagęszczenie 10 mm w badaniu USG odpowiada mu (na godz. 1 obwodowo) zmiana hypoechogenna z obrzękiem tk. tłuszczowej 8 mm, pierś lewa bez zmian ogniskowych. Bez cech limfadenopatii. Wniosek ca mammae dex susp. Byłam u onkologa, który zalecił wykonanie biopsji gruboigłowej. Mam jednak obawy, że jeżeli okaże się to zmiana złośliwa czy nakłucie guza nie spowoduje rozsiania komórek nowotworowych w inne miejsce. Nie lepiej od razu usunąć guza operacyjnie i wtedy zbadać histopatologicznie? Czy na takie usunięcie z pominięciem biopsji lekarz onkolog wyda skierowanie?

KOBIETA, 63 LAT ponad rok temu
Lek. Jakub Krawczyk
39 poziom zaufania

Witam Panią serdecznie! Wykonanie biopsji piersi wydaje się w tym przypadku najlepszym postępowaniem. Rozumiem, że sam zabieg, jego wykonanie oraz wstępna diagnoza budzą Pani niepokój. Należy jednak wiedzieć, że to badanie jest standardem w dokładnym rozpoznaniu w podobnych przypadkach. Biopsja piersi, jak każda metoda inwazyjna, jest obarczona ryzykiem powikłań (o możliwych komplikacjach zostanie Pani dokładnie poinformowana przed zabiegiem i podpisaniem niezbędnej zgody na wykonanie biopsji), jednak z reguły jest ono małe (indywidualne dla każdego pacjenta, zależy również od innych chorób współistniejących), a osiągnięte korzyści znacznie je przewyższają. Zagrożenie rozsiania procesu złośliwego nie należy do opisywanych powikłań biopsji. Weryfikacja histopatologiczna pobranego materiału jest bowiem jedyną metodą, która może odpowiedzieć na pytanie o charakter ogniska nowotworowego. Guz może, choć wcale nie musi, okazać się nowotworem złośliwym, lecz np. zmianą łagodną. W zależności od typu utkania konieczne leczenie może być inne i wymagać metod mniej inwazyjnych niż usunięcie guza lub piersi. Najważniejszym celem wykonania biopsji jest obok określenia typu wyczuwalnej zmiany także stwierdzenie stopnia jej zaawansowania. W Pani przypadku, jeśli wstępne podejrzenie potwierdzi się, rokowanie w Pani przypadku wydaje się lepsze ze względu na brak cech zajęcia węzłów chłonnych procesem chorobowym. Tylko lekarz prowadzący, który zna pacjenta i ma możliwość dokładnego zbadania chorego może podjąć decyzję o dalszym procesie terapeutycznym. Zabiegi biopsji sutka, wykonywane przez doświadczonych specjalistów w ośrodkach specjalistycznych - są podstawową metodą weryfikacji charakteru nowotworów.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty